MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trwa świetny festiwal Orlicza. Suchedniowianie skutecznie dobili Nidę w ostatnim kwadransie (zdjęcia)

Robert KACZMAREK, [email protected]
Jedno z ostrzejszych starć w niedzielnym meczu. Z lewej Mariusz Jaros, atakowany przez Michała Prusa-Niewiadomskiego (biały trykot,nr 4).
Jedno z ostrzejszych starć w niedzielnym meczu. Z lewej Mariusz Jaros, atakowany przez Michała Prusa-Niewiadomskiego (biały trykot,nr 4). Fot. Robert Kaczmarek
Dwa piękne gole Szymona Gryza ujrzeli kibice Orlicza Suchedniów, podczas niedzielnego meczu. Ich pupile w świetnym stylu pokonali w świętokrzyskich derbach Nidę Pińczów 2:0.

Trenerzy o meczu:

Trwa świetny festiwal Orlicza. Suchedniowianie skutecznie dobili Nidę w ostatnim kwadransie (zdjęcia)

Trenerzy o meczu:

Paweł Jaworek, trener Orlicza Suchedniów: - Dziś zagraliśmy kapitalne zawody, byliśmy na pewno lepsi od Nidy. Mieliśmy swe szanse w pierwszych minutach, nie udało się ich wykorzystać, ale końcówka i bramki Szymka Gryza, to był po prostu majstersztyk. Jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu. Gramy dalej!

Ireneusz Pietrzykowski, trener Nidy Pińczów: - Zarówno my, jak i Orlicz stwarzaliśmy sytuacje. To był taki mecz do pierwszej bramki - kto ją zdobywa, ten zwycięża. Remis też nie krzywdziłby żadnej drużyny. Szkoda tej zmarnowanej okazji Jagodzińskiego, zabrakło precyzji. To się zemściło, bowiem kilka minut później to my straciliśmy gola.

Piłkarze Orlicza udowodnili wczoraj, że ich przykra porażka w Połańcu, była po prostu wypadkiem przy pracy. Od początku starcia z Nidą mocno zaatakowali rywali.

Nida w opałach

Niewiele brakowało, a w 9 minucie podopieczni Pawła Jaworka prowadziliby 1:0, ale piłkę - po strzale głową Łukasza Ubożaka - wybił z linii bramkowej, jeden z nidziańskich defensorów. Dziesięć minut później głową strzelał Ukrainiec Pavlo Korkiszko, ale tym razem na przeszkodzie stanęła... poprzeczka! Pińczowianie właściwie w tej odsłonie nie potrafili poważniej zagrozić bramce Orlicza, choć gospodarze musieli mieć się na baczności i likwidować kontry Nidy w przysłowiowym zarodku. Jeszcze więcej emocji przyniosła kibicom druga połowa meczu.

"Panu Bogu w okno"

Tuż po wznowieniu gry na strzał z około 20 metrów zdecydował się Sebastian Hajduk, futbolówka minęła jednak poprzeczkę. Fakt faktem, mimo iż w tym fragmencie gry przeważali gospodarze, to przyjezdni z Pińczowa mieli dwie niepowtarzalne okazje do tego, aby rozstrzygnąć być może na swoją korzyść całe spotkanie. W 62 minucie suchedniowscy obrońcy nie upilnowali Mateusza Kokoszy, a ten przyłożył z woleja - tylko świetnemu refleksowi Roberta Bilskiego Orlicza zawdzięcza to, że nie przegrywał. Dziesięć minut później szczęście znów uśmiechnęło się do biało-niebieskich. Wojciech Jagodziński zaprzepaścił - i tak na dobrą sprawę, to chyba tylko on wie dlaczego - "setkę" w polu karnym Orlicza, kiedy znalazł się tylko przed bramkarzem i mógł "Bila" zapytać, w który róg uderzyć. A tymczasem huknął "Panu Bogu w okno"...

Popis Szymona

No i wreszcie dopięli swego gracze z Suchedniowa. 78 i 87 minutę najmilej będzie wspominał Szymon Gryz. Pomocnik Orlicza za pierwszym razem fenomenalnie przymierzył z wolnego, zza linii pola karnego - tuż przy słupku, Konrad Majcherczyk był bez szans. Potem wykorzystał trójkową akcję, którą zapoczątkowali: Roman Babin i Mariusz Jaros. Ten drugi świetnie dojrzał Gryza w polu karnym, a Szymon przymierzył lewą nogą z taką siłą, że futbolówka o mało nie rozerwała siatki! - To nie były moje najpiękniejsze bramki w karierze, ale dziś z pewnością bardzo ważne. Długo nie mogliśmy przełamać nieskuteczności, ale w końcu udało się znaleźć sposób na Nidę - podsumował po końcowym gwizdku bohater spotkania w Suchedniowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie