Trwa walka o pieniądze na zabezpieczenie Starówki

Miasto musiało złożyć drugi wniosek, pierwszy - jak się okazało - nie miał szans na pozytywną ocenę ze względu na źle przygotowany załącznik.

Sandomierz ubiega się o 40 milionów złotych z programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Projekt pod nazwą "Uporządkowanie gospodarki wodno - ściekowej na terenie miasta Sandomierza" został zgłoszony do konkursu.
Pieniądze mają być przeznaczone na wymianę wodociągów i kanalizacji. To jeden z najważniejszych elementów zabezpieczenia wzgórza staromiejskiego. Przestarzała sieć jest narażona na awarie, a woda stanowi ogromne zagrożenie dla staromiejskiej skarpy - pod wpływem wilgoci w lessie tworzą się zapadliska, niebezpieczne również dla zabytków.
Pozyskanie funduszy nie będzie łatwym zadaniem. Już teraz wiadomo, że projekt nie ma szans na dobrą punktację.
- Możemy uzyskać 37- 38 punktów na 60 możliwych, część kryteriów oceny nie zależy od nas - informuje burmistrz Borowski.

Ministerstwo - wyjaśnia burmistrz - preferuje projekty dotyczące zakładania nowych przyłączy wodno - kanalizacyjnych dla kolejnych odbiorców; sandomierski dotyczy wymiany sieci. Pojawiła się jednak jeszcze jedna przeszkoda: studiu wykonalności. Jak informuje burmistrz, niewłaściwie przygotowany załącznik dyskwalifikował wniosek.
- Zleciliśmy innej firmie przygotowanie drugiego studium wykonalności. Za pierwsze nie zapłacimy, niewykluczone, że sprawa trafi do sądu - informuje burmistrz Jerzy Borowski.

Miasto złożyło niedawno drugi wniosek z nowym studium wykonalności.
Studium wykonalności to wymagany załącznik do projektów, które mają być realizowane w ramach programu Infrastruktura i Środowisko. Zawiera on między innymi: analizę finansową, społeczno - ekonomiczną, analizę wpływu na środowisko, informację o uwarunkowaniach społeczno - gospodarczych realizowanego przedsięwzięcia oraz prognozach rozwojowych dla regionu.
- Wymagania dotyczące studium są obecnie bardzo surowe. Trzeba określić w nim nawet zdolność mieszkańców do ponoszenia podwyższonych opłat za wodę i ścieki - mówi burmistrz.

Walka o pieniądze na zabezpieczenie Starówki trwa prawie półtora roku. Pierwotne, ambitne plany, ujęte w projekcie "Rewitalizacja Wzgórza Staromiejskiego", zakładały nie tylko wymianę sieci wodno - kanalizacyjnej na Starym Mieście, ale również remont chodników, nawierzchni ulic, iluminację zabytków oraz renowację murów obronnych. Okazało się jednak, że tak rozbudowany projekt nie ma szans na dofinansowanie. Trzeba było go podzielić. Wydzielono z niego wszystkie sprawy związane z ochroną środowiska.