W środowy wieczór 36-letni mieszkaniec Bodzechowa w powiecie ostrowieckim, wrócił do domu zakrwawiony. Trafił do szpitala. Policjanci opowiadają, że mężczyzna miał ponad 3,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i dwie rany. Na policzku i na piersi. Miał uszkodzoną tętnicę. Rannym zajęli się lekarze, a zaalarmowani policjanci, zaczęli odtwarzać wydarzenia wieczoru.
- Z ustaleń wynika, że grupka mężczyzn piła w barze alkohol. Około godziny 21.15 doszło do sporu. W jego trakcie, jeden z nich rozbitą butelką, tzw. "tulipanem" dwukrotnie zranił drugiego - opowiadają policjanci. W czwartek zatrzymali podejrzewanego 21-latka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?