O sprawie pisaliśmy niedawno. Przypomnijmy, że parking koło bloku przy ulicy Jagiellońskiej 53 został wybudowany w zeszłym roku. Powstał w ramach Lokalnych Inicjatyw Inwestycyjnych. Znaczną część kwoty przedsięwzięcia pokryło miasto, bo aż 80 procent, zaś 20 procent – wspólnota mieszkaniowa. Nowy plac postojowy miał służyć wszystkim mieszkańcom bloku, którzy wcześniej zostawiali auta na dzikim parkingu wspólnym, jednak plac ogrodzono i rozdano piloty do wjazdowej oraz identyfikatory tylko tym, którzy są właścicielami mieszkań. To zbulwersowało najemców, którzy poczuli się dyskryminowani. – Bo część moich pieniędzy za czynsz trafia na fundusz remontowy, a z niego, jak się okazuje, są realizowane inwestycje, z których nie mogę korzystać. Tak być nie może – uważa jeden z wynajmujących mieszkanie.
Stało się tak na podstawie regulaminu korzystania z parkingu, którego wspólnota podjęła na zebraniu uchwałą na początku roku. I choć nie wszyscy głosowali wtedy „za”, to uchwała jest prawomocna. Dlaczego? Bo opowiedzieli się za tym właściciele mieszkań oraz posiadający w bloku część lokali mieszkaniowych Miejski Zarząd Budynków w Kielcach, których wspólny udział w nieruchomości wyniósł więcej niż 50 procent. – A więcej niż połowa udziałów oznacza, że zgodnie z ustawą o własności lokali we wspólnocie mieszkaniowej podejmowane uchwały mają moc prawną – słyszymy w Miejskim Zarządzie Budynków. W skrócie: niekoniecznie trzeba głosów większości mieszkańców bloku, bo wystarczy, że łączny metraż kwadratowy mieszkań tych, którzy głosują, wynosi więcej niż połowa metrażu wszystkich mieszkań w bloku.
Również moc prawną ma uchwała podjęta przez wspólnotę w zeszłym roku, dotycząca budowy parkingu. Określa ona to, jak ta inwestycja ma wyglądać pod kątem budowlanym, czyli że ma zostać zrealizowana zgodnie z projektem. Tymczasem są tutaj wątpliwości, a to ze względu na wybudowane ogrodzenie placu postojowego.
- Ogrodzenia w projekcie nie było i nie zostało wykonane. Musiało zostać ustawione później, po zakończeniu realizacji inwestycji – mówi Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. Jak dodaje, pozostałe prace wykonano zgodnie z wykonaną przez wspólnotę dokumentacją projektową.
W czwartek, 23 lutego, na zebraniu wspólnoty mieszkaniowej dyskutowano o parkingu pod kątem korzystania z niego. Obecni na nim byli też ci, którzy wynajmują mieszkania. – Co prawda jestem właścicielką jednego z nich, ale w nim nie mieszkam, tylko syn. I jestem zdenerwowana, bo nie może korzystać z parkingu. Trzeba to wyjaśnić i rozwiązać problem – powiedziała nam jedna z kobiet tuz przed rozpoczęciem zebrania. Choć chcieliśmy w nim uczestniczyć, nie mogliśmy – mieszkańcy bloku nie wyrazili takiej zgody.
Zebranie przebiegło w gorącej atmosferze. Sprawy z parkingiem jednak nie rozwiązało. Nie udało nam się przed rozpoczęciem zebrania porozmawiać z Elżbietą Kasprzyk, która jest członkiem zarządu wspólnoty i reprezentuje w Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej w Kielcach (administrator budynku) wspólnotę mieszkaniową bloku przy ulicy Jagiellońskiej 53 w Kielcach. Dlatego chcieliśmy skontaktować z nią telefonicznie, ale w Biurze Obsługi Mieszkańców numer 2 Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej nie otrzymaliśmy do niej numeru telefonu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?