Nasza Loteria

Tylko u nas! Tajemnice ronda turbinowego w Kielcach. Szczegółowa instrukcja jak jechać (WIDEO)

/ATA/
Dawid Łukasik
Wielu kierowców ma problem z jazdą po nowym turbinowym rondzie Gustawa Herlinga Grudzińskiego - komunikacyjnym sercu Kielc.

Poprosiliśmy, więc pracowników Miejskiego Zarządu Dróg o pokazową jazdę, którą zarejestrowaliśmy na filmie.

- Na rondzie turbinowym obowiązują jasne zasady. Przed wjazdem trzeba wybrać właściwy pas ruchu, ponieważ na rondzie nie można go już zmienić. Kierowcy nie wolno przekroczyć czerwonej linii, rozdzielającej pasy ruchu. Osoby, które znajdują się na rondzie mają pierwszeństwo przed wjeżdżającymi na nie. Jeśli trzymamy się tych zasad to przejazd jest bezpieczny i nie dojdzie do kolizji - przypomina Jarosław Skrzydło rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.

Zaobserwowaliśmy jednak, że na samym rondzie kierowcy często zmienią pas i przekraczają czerwoną linię. W dwóch miejscach ronda, na wysokości alei IX Wieków Kielc i 1 Maja łamią ten zakaz najczęściej.

CZYTAJ także: Nowa organizacja ruchu w centrum Kielc (MAPA)

- Być może część kierowców robi to nieświadomie, ponieważ przy wjeździe na rondo z alei IX Wieków i z 1 Maja na wewnętrzny pas namalowana jest linia przerywania. W tych miejscach kierowcy, którzy już znajdują na rondzie zjeżdżają z pasa prawego na lewy łamiąc obowiązujące zasady. Niestety nie ma możliwości innego oznakowania, bo namalowanie linii ciągłej uniemożliwiałoby wjazd na rondo na wewnętrzny pas - przyznaje rzecznik. - Kierowcy muszą pamiętać o zakazie zmiany pasa ruchu już po wjechaniu na rondo.

Kierowcy korzystający z ronda turbinowego często także łamią zakaz wjazdu w ulicę Czarnowską, która jest dostępna od tej strony wyłącznie dla autobusów, busów, rowerzystów i służb komunalnych. Inni kierowcy, także mieszkańcy tej ulicy i pracownicy firm mogą dostać się na nią od strony ulicy Żelaznej.

Film został nakręcony z pomieszczeń szkoły językowej Language House przy alei IX Wieków Kielc, a jazdę pokazową wykonał Łukasz Sobczyk, kierowca z Miejskiego Zarządu Dróg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 82

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

R
Ryszard Roman Dobrowolski

2:05 Pojazd DEMO łamie prawo. Idea RONDA TURBINOWEGO, która nie ma nic wspólnego z ideą RUCHU OKRĘŻNEGO w rozumieniu znaku C-12, który tu jest NIEUPRAWNIONY, polega na braku zmian pasów ruchu.

 

RONDO TURBINOWE to tzw. "modern roundabbout" czyli nowoczesne rondo - obiekt budownictwa drogowego skanalizowany wyspą środkową zorganizowany wprost wg ogólnych zasad ruchu z podporządkowanymi wszystkimi wlotami i jednokierunkowymi jezdniami biegnącymi na wprost do wylotów.

 

Pod względem zasad ruchu nie jest w całości jedno "skrzyżowanie" (art.2 10 prd).  Na odcinkach przeplatania nie można zmieniać pasów ruchu, gdyż są linie ciągłe (w holenderskim oryginale wystające ponad jezdnię betonowe separatory), a na niekierowanych skrzyżowaniach wlotowych i wylotowych zmiany pasów ruchu są niedozwolone z mocy prawa. To co robi pojazd DEMO (2:05) jest naruszeniem tej zasady.

 

Tablica przeddrogowskazowa ma obowiązek pokazać układ jezdni i kierunki jazdy.

 
T
Tomasz

Niech ktoś na miłość boską zdejmie znak C-12 ustawiony przed tym "rondem"! Na nim nie obowiązuje ruch okrężny, bo zabrania tego oznakowanie poziome a znak C-12 NAKAZUJE ruch okrężny. Przecież to oznakowanie jest sprzeczne!

R
RICARDO
Po pierwsze RONDO TURBINOWE to holenderski "wynalazek" z 2000 roku wcale nie tak bardzo popularny ze względu na to, że w oryginale pasy ruchu są od siebie oddzielone wystającymi separatorami, a wszystkie powierzchnie wyłączone z ruchu są wyniesione. Chodzi o to by kierującemu uniemożliwić oznakowaniem i fizycznie "mini murkami" oraz kształtem wyspy zmiany pasów ruchu, co i tak wymuszają przepisy ruchu drogowego skoro RONDO TURBINOWE jest SKRZYŻOWANIEM. W Polsce ronda turbinowe są malowane i to od jakiegoś czasu białą i CZERWONĄ FARBĄ z naruszeniem przepisów, gdyż podwójna linia ciągła rozgranicza przeciwne kierunki ruchu, co nie ma tu miejsca. W polskim klimacie wystające mokre separatory zimą skutecznie utrudniają odśnieżanie, a na dodatek są niebezpieczne dla motocyklistów i innych kierujących gdyż są wyrywane przez ciężarówki. Na Wyspach pierwsze w ogóle rondo turbinowe (też malowane) powstało dopiero w 2015 roku. Część kierujących, tych rozumiejących nakaz znaku C-12 (mają z tym problem drogowcy, WORD i urzędnik na filmie), ma problem, gdyż na tym obiekcie wbrew znakom C-12 NIE MA RUCHU OKRĘŻNEGO. RONDO TURBINOWE nie jest w rozumieniu prawa "skrzyżowaniem o ruchu okrężnym" i jako take nie powinno być znakowane znakami C-12. Przynajmniej dobrze, że pokazano jak na tym TURBINOWYM SKRZYŻOWANIU Z WYSPĄ należy się poruszać. Więcej na blogu MrErdek1 - Rondo turbinowe w Legnicy.
 

 

I
Indi
A ja mieszkam nie w Polsce i teraz są rąda turbinowe i nie ma czerwonych lini na jezdni tylko betonowe ograniczniki co idzie za tym kierowcy pomimo że nie wiedzą jak się poruszać to i tak nie popełnia wykroczenia najwyżej co będą jeździć w kółko. Niema wykroczenia nie ma kolizji a policja ma czas na poważniejsze sprawy.
k
kuka_kuleczka
Czy przy rondzie herlinga grudzińskiego są zamontowane kamery monitoringu miejskiego? Tzn czy dostał ktos mandat wyjeżdżając z ulicy czarnowskiej na rondo na zakazie?
s
swoje imię

A jak chcę pojechać w prawo, lecz mój pas jest zakorkowany, to co? To muszę stać w korku, jeśli z lewego pasa nie ma opcji prawoskrętu? P.....lę takie ronda! Na normalnym rondzie mogę sobie objechać wyspę i pojechać w prawo, pokazując wszystkim środkowy palec wystawiony przez szyberdach, lub kręcić kółka w nieskończoność, jak Griswold. Na turbinowym muszę zjeżdżać, bez względu na to, czy znam okolicę, czy nie zabłądziłem i czy w ogóle mi to pasuje.

G
Gość
W dniu 29.11.2013 o 12:27, Gość napisał:

Nie zmieniaj pasa na rondzie! Bo cię duch ronda w nocy będzie straszył! 

 

A jak skręcisz w Czarnowską to cię zje!

G
Gość
W dniu 26.11.2013 o 18:45, Gość napisał:

A wg mnie zamiast tych linii kolorowych "fachowcy" powinni zbudowac murek z pewnymi przerwami by rzeczywiscie oddzielic te pasy - by wygladalo jak labirynt.

mur ze dwa metry wysokości i trzech byczków zeby wrazie czego przepchali wozidła tym co się gubią na tym cudzie infrastruktury 

G
Gość

Nie zmieniaj pasa na rondzie! Bo cię duch ronda w nocy będzie straszył! 

k
kierowca

Ale wytłumaczył osioł. Najpierw mowa że nie można zmieniać pasa na rondzie a pod koniec "oto przykład jak się jeździć nie powinno..." po czym stwierdza, że zmiana pasa na linii przerywanej jest "teoretycznie zgodna z przepisami" (???) natomiast niezgodna z "duchem ronda turbinowego"?? WTF. Cały artykuł robi wrażenie jakby na tym rondzie były jakieś inne zasady ruchu i wprowadza tylko zamieszanie. Jak ktoś umiał jeździć wcześniej zgodnie z przepisami to teraz też nie widzę problemu. A jego "duch ronda" mnie gówno interesuje bo jak będę musiał zmienić o ile to jest zgodne z przepisami to sobie zmienię a nie będę patrzył na autorskie interpretacje Skrzydły niech on się weźmie za swoją pracę bo jest porażka na całej linii rok po roku

G
Gość

A wg mnie zamiast tych linii kolorowych "fachowcy" powinni zbudowac murek z pewnymi przerwami by rzeczywiscie oddzielic te pasy - by wygladalo jak labirynt.

G
Gość

Zamiast tych czerwonych pasów powinni zamontować plastikowe tzw progi podrzutowe, rozdzielające pasy ruchu - żadnej krzywdy by nie robiły a widać byłoby je i zimą.

No ale to jakże genialne i unikatowe rozwiązanie widać przerasta wyobraźnię praojektantow i speców od ruchu... :)

T
TeKa_83
W dniu 20.11.2013 o 20:20, zahary napisał:

Wieśki kieleckie nie wiedzą jak po większym rondzie jechać!! jak w moim Wrocławiu widze tk od razu wiem że napewno coś odwinie, bo nie wie jak po mieście jezdzic.

to juz wkocu tam jakies ulice w srocku powstaly? 

T
TeKa_83
W dniu 20.11.2013 o 16:50, anty napisał:

pytanko   ?    ile wcześniej jest oznakowanie przed tą turbiną aby wiedzieć który pas zająć to po 1 ,po 2 co będzie jak tych czerwonych linji nie będzie widać bo śnieg albo inne tam warunki ,PEO 3  a jak będą korki i ktoś żle się ustawi zanim ujży jakieś znaki a kierowcy go nie puszczą lub będzie już za pużno to co ??? PEO 4  było normalne rondo zrobić a nie coś takiego ,a i na filmie widać i słychać jak tam jest bo tylko klaksony wku....ych kierowców słychać ,i PEO  4 będzie następna okazja by zajżeć kierowcy do kieszeni i POlicja pewnie już się szykuję na łowy tam bo zanim dojdą kierowcy do wprawy to nie jeden zapłaci HA HA HA  A FILMIK NAGRANY JAK NIE BYŁO KORKÓW ////

no ale po co Ci ma byc czerwone linie widac skoro nie ma takiego przepisu w RD ktory by precyzowal co za linie sa na tym rondzie? to jest tylko i wylacznie samowola kogos i zadna Policja nie ma prawa wystawic Ci mandatu jak przejedziesz te linie bo w przepisach RD nie ma ani slowa o czerwonych liniach a jezeli sa biale to MUSZA byc tylko biale i kazdy inny kolor dodany skresla te linie biale innymi slowy MUSZA BYC BIALE i tylko biale a nie bialo zielone czerwone rozowe itp czyli najzwyczajniej w swiecie w mysl przepisow Ruchu Drogowego obowiazujacych na terenie Polski na tym rondzie nie ma ZADNYCH pasow ruchu i nalezy jezdzic najblizej prawej krawedzi jezdni.

l
lekarz

:mellow: od dawna to masz ???

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie