Do połowy maja, przez pół roku relacjonowaliśmy wykopaliska na kieleckim Rynku, gdzie odkopywano ratusz. Prace były emocjonujące a doniesienia o kolejnych odkryciach bardzo interesowały kielczan. Przypomnijmy, że archeologom pod wodzą Waldemara Glińskiego udało się odsłonić ocalałe fundamenty XVI-wiecznego budynku, dwa narożniki, pozostałości wieży i dobudówki od strony północnej.
DZIĘKI WYKOPALISKOM
- Na tej podstawie mogliśmy precyzyjnie określić rozmiar i położenie ratusza - mówi Gliński, który po zapoznaniu się ze źródłami jest przekonany, ze fundatorem ratusza był biskup krakowski Piotr Tomicki, doradca Zygmunta Starego, który przebudowywał w Kielcach dwór biskupi, wzniósł dzwonnicę koło katedry. - To jemu zależało by biskupie miasto posiadało reprezentacyjną budowlę. Kielce były w tych czasach w większości drewniane, to on zabiegał by król odnowił Kielcom prawa miejskie i stało się to w 1535 roku, kiedy ratusz już istniał.
Z inwentaryzacji wiemy co mieściło się w ratuszu. Wieża była miejskim więzieniem, na parterze znajdowała się strażnica i obszerna sień oraz duże pomieszczenie, w którym znajdowała się postrzygalnia sukna.
Na piętrze były dwie izby: rajcowska i wójtowska oraz archiwum. Na drzwiach znajdował się wzór miary długości - łokieć a w sieni wzorce miar sypkich i waga. Pracował tam urzędnik zwany ważnikiem, funkcja ta była zaszczytna i wiązała się z profitami, dzielili ją więc miedzy siebie bogaci mieszczanie.
TAKI JAK INNE
W 1800 roku ratusz spłonął. Nie odbudowano go, a siedzibą magistratu stała się kamienica zachodniej pierzei. Niestety, do naszych czasów nie dotrwały żadne szkice, a przynajmniej ich nie znamy, żadnego przedstawienia ratusza. Na jakiej więc podstawie odtworzono go?
- Analogii. W tym samym czasie powstawały ratusze w Bodzentynie i Iłży. Nie znamy wyglądu bodzentyńskiego, ale iłżecki tak - mówi Gliński. Po nałożeniu planu tamtego ratusza na nasz okazało się, że budowle są niemal identyczne.
Po obejrzeniu ratuszy w Szydłowcu i Sandomierzu Robert Kaleta, plastyk i informatyk stworzył wizję kieleckiego budynku. W przyziemiu znajdują się okienka oświetlające piwnice. Jest wejście do wieży z kamiennym portalem, przybudówka od strony wschodniej i kopuła na szczycie wieży o kształcie typowym dla tego okresu.
- Teraz chciałbym zrekonstruować wnętrze ratusza - mówi Kaleta. - By to uczynić muszę poprosić o współpracę historyków, bo zależy mi by to była wyprawa w przeszłość a nie bajka. Taka podróż w formacie 3D może być bardziej pasjonująca niż opowiadanie o historii miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?