Uczcili rocznicę bitwy pod Olesznem

Jak udaremniono pacyfikację Oleszna przed 68 laty?

Jak udaremniono pacyfikację Oleszna przed 68 laty?

Ryszard Kowalczyk, nauczyciel historii w szkole w Olesznie, prowadzący uroczystość rocznicową: - Dzień 26 lipca 1944 roku był zwykłym letnim dniem. Wielu mieszkańców Oleszna było na polu, gdzie w pocie czoła zbierali owoce swojej całorocznej pracy. Z pewnością pośród łanów żyta krzątali się żniwiarze, między polami a domostwami krążyły zaprzężone w konie furmanki, wyładowane snopami zboża. Właśnie w taki dzień zmierzała do Oleszna ekspedycja karna SS, mająca na celu dokonać pacyfikacji miejscowości, której wielu mieszkańców należało do oddziałów partyzanckich lub udzielało im pomocy. Czym mogła zakończyć się dla mieszkańców Oleszna pacyfikacja, dobitnie świadczy przykład pobliskiej Skałki Polskiej, gdzie 11 maja 1943 roku Niemcy wymordowali mieszkańców wioski, a następnie doszczętnie ją spalili. Taki właśnie los miał spotkać naszych dziadów i ojców przed 68 laty. Na szczęście dla nas ta karna ekspedycja została powstrzymana przez oddział Narodowych Sił Zbrojnych pod dowództwem majora Władysława Kołacińskiego "Żbika". Do walki z Niemcami u boku oddziału NSZ przyłączył się dowódca oddziału Armii Krajowej major Mieczysław Tarchalski "Marcin", który na słowa zwiadowcy, że "Żbik" bije Niemców pod Olesznem, pospieszył natychmiast z pomocą, nie bacząc na różnice polityczne. Ważna była bowiem dla obu bohaterskich dowódców i ich odważnych żołnierzy świadomość wspólnego zagrożenia ze strony niemieckiego okupanta i płynąca z serca szczera miłość do ojczyzny - matki. Do tej pięknej postawy tych dzielnych żołnierzy - partyzantów NSZ i AK można odnieść słowa naszego Papieża Jana Pawła II, który podczas pielgrzymki do Polski w 1991 roku powiedział: "To jest moja matka ta ziemia, to są moi bracia i siostry". Z całą pewnością partyzanci spod Oleszna myśleli takimi kategoriami, gdy stawali do walki w obronie mieszkańców Oleszna. Nigdy im tego nie zapomnimy, a historia ich męstwa i poświęcenia będzie przekazywana kolejnym pokoleniom.

Szkoła w Olesznie i 10 osób, w tym były burmistrz Włoszczowy Paweł Ameryk, zostali odznaczeni medalem Pro Patria za zasługi w krzewieniu historii ruchu partyzanckiego na ziemi włoszczowskiej.

Pamiętali

W ostatnią niedzielę lipca odbyła się w Olesznie uroczystość poświęcona 68. rocznicy bitwy pod Olesznem, stoczonej z ekspedycją karną SS 26 lipca 1944 roku przez oddział Narodowych Sił Zbrojnych pod dowództwem majora Władysława Kołacińskiego "Żbika" oraz oddział Armii Krajowej, dowodzony przez majora Mieczysława Tarchalskiego "Marcina".

Organizatorem uroczystości był Zarząd Okręgowy Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych w Olesznie. W uroczystości wzięły licznie udział organizacje kombatanckie, poczty sztandarowe, władze państwowe i samorządowe. O rocznicy pamiętali też mieszkańcy Oleszna i pobliskich miejscowości oraz goście, którzy przybyli między innymi z Warszawy, Szczecina, Łodzi, Piotrkowa Trybunalskiego i Zawiercia.

Uroczystości rocznicowe rozpoczęła msza święta sprawowana przez księdza wikariusza Pawła Sorbiana w intencji poległych i żyjących żołnierzy Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych i innych formacji walczących o wolność Polski podczas II wojny światowej. Przy grobach partyzantów oraz przy pomniku Armii Krajowej na pobliskim cmentarzu parafialnym złożono wiązanki kwiatów.

Medale Pro Patria

Po mszy uczestnicy udali się pod pomnik, znajdujący się na ulicy Przedborskiej, przy drodze z Oleszna do Żeleźnicy. Tutaj, w miejscu wydarzeń sprzed 68 lat, po odśpiewaniu "Mazurka Dąbrowskiego" odbyła się podniosła ceremonia wręczenia pamiątkowych medali Pro Patria dla osób i instytucji działających na polu krzewienia historii ruchu partyzanckiego na ziemi włoszczowskiej.

Medalem tym uhonorowani zostali: Szkoła Podstawowa imienia Armii Krajowej w Olesznie, Henryk Foltyn, Jerzy Piasecki, Mieczysław Guździoł, Stefan Konieczny, Cezary Kowalski, Marian Michalski, Ryszard Marcinkowski, Paweł Ameryk, Bogusław Murzynowski i Teresa Monka.

Przypomnijmy, ze medal Pro Patria jest nadawany przez kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych na podstawie wniosku naczelnych władz organizacji kombatanckich i ofiar represji, a także organów administracji rządowej i samorządowej szczebla wojewódzkiego i powiatowego oraz polskich placówek dyplomatycznych i attachatów wojskowych.

Uroczyste obchody 68. rocznicy bitwy pod Olesznem zakończył apel poległych i wspólne odśpiewanie "Roty".