Uczniowie oddali prawie 11 litrów krwi

Krew ratuje życie

Krew ratuje życie

Honorowym krwiodawcą może zostać każdy, kto ukończył 18 lat, jest zdrowy i waży co najmniej 51 kilogramów. Jednorazowo oddajemy 450 mililitrów krwi - mężczyźni nie częściej niż co 8 tygodni, kobiety co 12 tygodni.

Popularny "ekonomik" bierze udział w ogólnopolskim programie edukacyjnym, o dźwięcznej nazwie "I am krewki".
To projekt skierowany głównie do młodzieży, który łączy promocję zdrowego żywienia i aktywnego stylu życia z promocją honorowego krwiodawstwa.

10 MINUT ŻYCIA

Nasze "krewkie gwiazdy" biorą udział w tej akcji po raz kolejny. - Organizowana jest cyklicznie od 2008 roku, kiedy został założony Szkolny Klub Honorowych Dawców Krwi. Z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem - podkreśla dyrektor "ekonomika" Jolanta Mizio.

Do Odonowa przyjechał ambulans, wraz z ekipą medyczną z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach. Punkt poboru krwi zorganizowano na piętrze budynku szkoły.
Warunkiem oddania krwi było ukończenie 18 lat, dobry stan zdrowia i... odwaga. - Mało kto przecież lubi kłucie igłą, prawda? Ale warto poświęcić 10 minut i oddać krew, by ratować życie innym - twierdzą maturzystki Joanna Obora i Julita Gola, która jest także wzorową uczennicą, stypendystką prezesa Rady Ministrów.

ODWAŻNE PANIE

W Odonowie do honorowego oddania krwi zgłosiło się 38 osób. Zgodnie z procedurą, wszyscy przeszli wstępne badania lekarskie. Zaliczyły je 24 osoby: 10 mężczyzn oraz 14 kobiet, a panie pokazały... że i w tej dziedzinie są bardziej odważne. Każdy oddał "ustawowe" 450 mililitrów - w sumie zebrano 10,8 litra krwi.

Każdy "krewki" - co także wynika z procedur - otrzymał posiłek regeneracyjny. To osiem czekolad i soczek jabłkowy, a ponadto firmowe gadżety Centrum Krwiodawstwa. Lecz jak zdradzili nam uczniowie, największą satysfakcję przyniósł dzień wolny od zajęć lekcyjnych!

TEN PIERWSZY RAZ

Ekipa medyczna Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa była pełna uznania dla "krewkich gwiazd" z Odonowa. Kielczanie byli pod wrażeniem zaangażowania uczniów, chwalili ich za uczynność, uśmiech i niespożytą energię.

A jak bohaterowie dnia przyjęli swój "pierwszy raz"? Skromnie, z pokorą. - Zrobiliśmy coś naprawdę pożytecznego. Teraz z niecierpliwością oczekujemy na legitymacje Honorowego Dawcy Krwi i... następną tego typu akcję. Bo przecież "tyle jesteś wart, ile możesz siebie dać" - przekonują zgodnym chórem "krewkie gwiazdy" z Odonowa.