Uczniowie "Plastyka" zaprezentowali swoje prace w Galerii Winda w Kielcach

Tematyka prac nie była przypadkowa - miała związek z ogłoszonym w bieżącym roku szkolnym w Zespole Państwowych Szkół Plastycznych Rokiem Kultury Ormiańskiej. Patronat nad nim objął między innymi obecny na wernisażu Ambasador Republiki Armenii w Polsce, Edgar Ghazaryan, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Piotr Gliński oraz marszałek województwa Adam Jarubas - na wernisażu reprezentowany przez wicemarszałka Jana Maćkowiaka.

W Galerii Winda zaprezentowano między innymi wykonany przez uczniów kieleckiego "Plastyka" chaczkar, czyli kamienny krzyż ormiański, portrety legendarnych władców Armenii, postaci kobiet i mężczyzn w tradycyjnych strojach, biżuterię ceramiczną, tkaniny, których wzornictwo oparto na ormiańskich ornamentach oraz obrazy zainspirowane twórczością ormiańskich artystów. Nie brakowało również wielu innych tematów związanych z historią i kulturą Armenii.

Na wernisażu gościły prawdziwe tłumy. Uczniom Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych towarzyszyli członkowie rodzin i przyjaciele. Młodzi artyści opowiadali im o swoich pracach i wyjaśniali symbolikę, która niejednokrotnie była wyjątkowo bogata.

- To kompozycja rzeźbiarska, składająca się z sześciu liści granatu, czyli owocu, który obok moreli i winogron jest symbolem Armenii. Granat to także symbol Jezusa, a małe ziarenka z jego środka - apostołów - mówiła o swoim dziele Sabina Wojtasińska z klasy IV A, dodając: - Rzeźbę wykonałam z drewna lipowego. Na liściach widoczne są barwione woskiem koloryzującym rozety. Dominuje tu geometria, ale i kształty roślinne - wyjaśniała Sabina.

Uwagę przyciągały również gabloty z wyjątkową biżuterią wykonaną przez Maszę Zudilin. Tworząc ją artystka inspirowała się ludowymi, ormiańskimi strojami oraz tradycyjną biżuterią.
- Zastosowałam technikę wypału ceramicznego raku, który pozwala zachować surowe, naturalne kolory. Chciałam, by moja biżuteria przywodziła na myśl ormiańskie tkaniny, a przede wszystkim wieszane na ścianach dywany, czyli kilimy - wyjaśniała Masza Zudilin. Dyplomantka ceramikę wzbogaciła o sznury z lnu i bawełny w kolorze ciepłej czerwieni lub naturalnym kolorze lnu. Wykorzystała również metal.

Wspomniane już kilimy, czyli dywany ścienne dla części artystów były inspiracją, a dla innych przedmiotem pracy. Kilim własnoręcznie wykonała między innymi Magdalena Domagała z klasy IV B, która wzorowała się na ormiańskich kobiercach, a część z nich wykorzystała w swoim dziele, przygotowanym w całości z naturalnej wełny.

Z kolei płaskorzeźbę z drewna lipowego podczas wernisażu zaprezentowała Wiktoria Długosz, która w swojej pracy nie zapomniała o silnym związku Armenii z kulturą chrześcijańską - jej dzieło przedstawia drzewo z granatami na gałęziach.
- Inspirowałam się między innymi secesją - jest to widoczne chociażby w płynnej i delikatnej linii. Dynamiki dodaje mojej pracy faktura tła - mówiła Wiktoria Długosz.

TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu

Tych aut lepiej nie kupujcie. Albo już szukajcie mechanika	Jak zmieniły się gwiazdy na przestrzeni lat? [ZDJĘCIA]
Czy zdałbyś egzamin na prawo jazdy? Rozwiąż test! [10 ZDJĘĆ - QUIZ]	Którzy Polacy piją najwięcej alkoholu? [LISTA ZAWODÓW]
Najseksowniejsze imiona. Zobacz czy jesteś na liście!	Piłeś? Sprawdź, kiedy znów możesz wsiąść za kółko