Bardzo podobała się Halina Frąckowiak.
(fot. Kazimierz Cuch)
Podczas tegorocznych XVI Dni Wąchocka najbardziej podobała się Halina Frąckowiak, która wystąpiła w roli gwiazdy i Wąchocka Kapela Podwórkowa. Niedzielny, wieczorny, deszczowy koncert Andrzeja Rybińskiego i rosyjskiej rewii z Obwodu Kaliningradzkiego oglądało niewielu widzów. Burza i ulewny deszcz zaczęły się już podczas występów Iwony Niedzielskiej i Marka Mality, więc większość ludzi zrezygnowała z dalszego udziału.
Drugą prawdziwą gwiazdą XVI Dni Wąchocka była kapela podwórkowa.
(fot. Kazimierz Cuch)
Podczas skromniejszej niż zawsze, dwudniowej imprezy, przez estradę ustawioną na błoniach nad Kamienną przewinęła się prawie cała twórczość kulturalna miasta i gminy. Poprzedziły ją dopołudniowe imprezy sportowe i podsumowanie kilku konkursów gminnych. W sobotę wielu ludzi przyszło na występ wspomnianej Haliny Frąckowiak. Mimo upływu lat jest nadal sympatyczną, ciepłą wykonawczynią piosenek ze swojej epoki. W Wąchocku podobała się także młodym.
Przeważnie starsi mocno oklaskiwali coraz lepszą, rodzimą kapelę podwórkową, której biesiadne melodie, wsparte niezłą muzyką, są chętnie słuchane na wielu imprezach w regionie. Melodie zaśpiewała Iwona Niedzielska, a razem z Markiem Malitą dali pokaz kabaretowego humoru.
Było skromnie, ale sympatycznie, z bogatszą oprawą artystyczną niż na Jarmarku u Starzecha w Starachowicach. Patronat prasowy sprawowało między innymi "Echo Dnia", które ufundowało kilka nagród dla uczestników konkursów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
