Ulica Piaski Małe w Kielcach będzie odwodniona. Mieszkańcy obawiali się zalania posesji po deszczu

- Na remont ulicy Sukowskiej, która jest drogą tranzytową na Borków miasta nie ma pieniędzy. Na budowę ulicy Miłej położonej w samym centrum też brakuje funduszy, jak na wiele innych. A urzędnicy przekonują mieszkańców, że mają założyć inicjatywę lokalną w wówczas miasto coś tam dołoży do inwestycji – zadzwonił do nas czytelnik. - Dlaczego znalazły się pieniądze na budowę ślepej ulicy Piaski Małe, po której nikt nie jeździ poza mieszkańcami? Kto tam mieszka?

Urzędnicy tłumaczą, że są inwestycje drogowe, do których miasto musi się włączyć.

- Mieszkańcy ulicy Piaski Małe założyli inicjatywę lokalną już kilka lat temu, ale sami nie podołają tej inwestycji – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. – Na tej ulicy jest problem z odwodnieniem, który nasila się z roku na rok. Po opadach deszczu zalewana jest nie tylko droga, ale i posesje. Mieszkańcy sami nie poradzą sobie z tym problemem, dlatego miasto przejęło inicjatywę. Wybudujemy zarówno kanalizację deszczową jak i położymy nawierzchnię.

Dodaje, że projekt będzie współgrał z przebudową ulicy Zagnańskiej i Witosa. – Zarówno kanalizacja jak i sama ulica będą nawiązywać do tej dużej unijnej inwestycji. Ulicę Piaski Małe będziemy chcieli wykonać w 2018 roku, w Wieloletnim Programie Inwestycyjnym ma zapisane na nią 850 tysięcy złotych - dodaje.

Miejski Zarząd Dróg ogłosił przetarg na wykonanie projektu budowy ulicy wraz z kanalizacją i dokumentacja powinna być gotowa w tym roku.

Przygotowania do przebudowy ulicy Zagnańskiej, Witosa, Karczunek i Szybowcowej są także na etapie przetargu, ale opracowanie dokumentacji potrwa znacznie dużej. Budowa rozpocznie się najwcześniej pod koniec 2018 roku a bardziej prawdopodobne, że będzie to dopiero w 2019 roku.