Co roku akcja charytatywna w budynku Zespołu Szkół numer 1 w Pińczowie podzielona była na trzy części: kiermasz, licytację i część artystyczną.
Jak co roku nie mogło zabraknąć kiermaszu. Wszystko, co było prezentowane, to prace uczniów wykonane ręcznie w domu z rodzicami albo na lekcjach. Podczas Ulicy Śnieżynkowej każda klasa ma wyznaczone stoliki, na których prezentuje swoje dzieła lub pyszne wypieki, a goście oglądają to, wybierają i kupują. Ulica Śnieżynkowa angażuje naprawdę wielu rodziców, dziadków, uczniów, nauczycieli, którzy wkładają dużo serca i pracy, żeby pomóc.
Z roku na rok, coraz więcej osób przychodzi i bierze udział w Ulicy Śnieżynkowej. W piątek, 7 grudnia też tak było, na akcji pojawili się mieszkańcy Pińczowa, przedstawiciele władzy, sponsorzy oraz reprezentanci lokalnych fundacji i instytucji. Aktywnie brali udział w licytacji, obejrzeli występy młodych artystów, a także wsparli akcję finansowo zakupując słodkości przygotowane przez uczniów i ich rodziców.
Zebrano ponad 14 tysięcy złotych
Do sukcesu akcji swoją cegiełkę dokłada każdy - od pracowników szkoły przez uczniów, nauczycieli i rodziców, a nad całością czuwa dyrekcja - bez nich wszystkich koncert nie byłby takim sukcesem i wspaniałą zabawą. Wszystko to oczywiście ma jeden cel - pomagać potrzebującym dzieciom. W tym roku podczas Ulicy Śnieżynkowej zebrano około 14 tysięcy złotych. Z czego 1 500 złotych zostało przekazane dla Kuby Wieczorka, który walczy z nowotworem złośliwym kości, część kwoty trafiło do dzieci potrzebujących pomocy i będących uczniami Zespołu Szkół numer 1 w Pińczowie. Ponadto część zebranych pieniędzy przekazano na rzecz Domu Dziecka w Pacanowie. Reszta pieniędzy będzie sukcesywnie przeznaczana podczas następnego roku dla potrzebujących dzieci uczących się w „jedynce”.
Licytacja - brawurowa i pełna emocji
W trakcie koncertu prowadzona była licytacja prac uczniów, nauczycieli i rodziców - podarowanych specjalnie na ten wieczór właśnie. Bajeczna choinka poszła za 220 złotych. Były trzy kosze z domowymi przetworami podarowanymi przez nauczycielki i rodziców oraz jeden kosz z miodami z własnej pasieki od anglistki Lidii Zaborowskiej, który poszedł za 160 złotych. Karnet do kina Helios w Kielcach dla dwóch osób, stroiki oraz od anonimowego darczyńcy - zestawy kosmetyków z buskiego uzdrowiska - również cieszyły się powodzeniem wśród licytujących. Bardzo aktywnie włączali się w licytację i podbijanie cen burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak i prezes pińczowskich Wodociągów Andrzej Głogowiec. W sumie z aukcji zebrano 1515 złotych.
Koncert i licytacje brawurowo i z humorem poprowadziła Agnieszka Poros z Zespołu Szkół numer 1 w Pińczowie. Nieocenioną pomoc przy prezentacji licytowanych przedmiotów ofiarowała przewodnicząca Rady Rodziców - Krystyna Goły.
Za rok po raz dwudziesty
W ten magiczny wieczór pińczowska „jedynka” pękała w szwach, bo to wyjątkowe przedsięwzięcie artystyczne, dydaktyczne i charytatywne, które z roku na rok staje się coraz większym wyzwaniem i coraz większą radością. Za rok 20. edycja wydarzenia, a organizatorzy zapraszają na nie już dzisiaj.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. WOLNA WIGILIA I WIELKI PIĄTEK
(Źródło:vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?