MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Unia Sędziszów ucieka, komplet wyników klasy okręgowej

mir
Sparta Dwikozy kierowana przez grającego trenera Jerzego mazura (na zdjęciu) pokonała GKS Rudki 2:0.
Sparta Dwikozy kierowana przez grającego trenera Jerzego mazura (na zdjęciu) pokonała GKS Rudki 2:0. Fot. Mirosław Rolak
Unia Sędziszów, po wygranej na wyjeździe z Sokołem Rykoszyn powiększyła przewagę nad Wicherem Miedziana Góra (zaledwie zremisował u siebie z Klimontowianka Klimontów) do 4 punktów. Pierwszy punkt w rundzie wiosennej wywalczył odmłodzony zespół Zrywu Łopuszno, remisując u siebie z LZS.

Jacek Pawlik, trener Moravii Morawica, ocenia mecz:

Jacek Pawlik, trener Moravii Morawica, ocenia mecz:

-Mecz był wyrównany, z gatunku tych w których kto pierwszy strzela gola, ten wygrywa. Nam się to udało, choć i rywale mieli okazje by zdobyć bramkę. Wcześniej my dwukrotnie trafialiśmy w słupki i raz poprzeczkę. Skuteczna akcja w 71 minucie rozstrzygnęła losy meczu.

Koprzywianka Koprzywnica - Zenit Chmielnik 0:2 (0:0), Kołdras 60, Zadorski 66.
Koprzywianka: Grdeń - Chmielowiec (85 A. Ciach), Na-sternak, Ryński, K. Pyszczek - Gach (70 Kruczek), Krakowiak, Kiljański (80 S. Pyszczek), Zwolski - Ł. Pyszczek, Kuciński.
Zenit: Chudzik - Waluś, Pająk, Cielibała, Radomski - Ogó-rek (75 Rogala), Nędza, Radwański, Zadorski - Buras (55 Bra-cisiewicz), Gwarek (50 Kołdras).
- Wreszcie udało nam się zagrać dobre zawody. Cieszymy się z tego zwycięstwa, bo w poprzednich meczach nam po pro-stu nie szło - mówi Radosław Ozóg, trener Zenitu Chmielnik.

Zryw Łopuszno - LZS Samborzec 1:1 (0:0), Soboń 80 z karnego - Drozdowski 87.
Zryw: Chojnecki - Jarząb, Wilk, Stelmaszczyk, Kot - Kmie-cik, Serafin (58 Niebudek), Urbańczyk, Soboń - Grzegorczyk, Picheta (88 Gałęzowski).
LZS: Cielecki - Grądziel, Kanios, Szymański, Trześniewski - Gąsiorek (65 Surowiec), Zbyrad, Dąbrowski, Gawroński - Drozdowski, Zych (60 Mrzygłód).
- Zabrakło nam trochę szczęścia, bo mogliśmy do końca meczu utrzymać przewagę. Mimo straty bramki i tak jesteśmy zadowoleni z remisu - mówi Piotr Wilk, grający trener Zrywu Łopuszno.
- Zagraliśmy bardzo słabe spotkanie. Nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji. Po faulu naszego bramkarza sędzia podykto-wał rzut karny, którego wykorzystał piłkarz Zrywu. Dopiero w końcówce spotkania w zamieszaniu podbramkowym udało nam się wyrównać - mówi Artur Szkutnik, trener LZS Samborzec.

Moravia Morawica - Jandar Bodzechów 1:0 (0:0), Kamil Dziewięcki 71.
Moravia: P. Kubicki - A. Strójwąs, P. Strójwąs, Rożkiewicz, Jasiński, B. Młynarczyk, Kozak, Szymkiewicz, K. Kubicki, Roter (80. Śmiałowski), Dziewięcki (80. Sołtys).
Jedyna bramka meczu padła po błędzie jednego z obrońców Jantaru, któremu Dziewięcki wyłuskał piłkę i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Napastnik Moravii płaskim strzałem w długi róg umieścił piłkę w siatce, zapewniając swojemu zespołowi trzy punkty.

Sokół Rykoszyn - Unia Sędziszów 0:2 (0:1), Wojciech Zapalski 19, Grzegorz Samburski 84.
Sokół: Sroka - Ł. Szymański, Poddębniak (85. P. Wijas), Pakuła, Włodarczyk, Domagała, P. Szymański, Kleszcz, Stańczyk, Król (40. Podgórski, 83. Krzeszowski), S, Wijas.
Unia: Otręba - Żebrowski, Krupa, Surówka (74. Surdel), Zasada, Cielebała (87. Rozborski), Matelski (70. Brożek), Zapalski, Bratek, Szota (84. Kita), Samburski.
Sokół przegrał drugi mecz na swoim boisku, ale tyk razem uległ samemu liderowi. Unia po zwycięstwie umocniła się na pierwszej pozycji w tabeli powiększając przewagę nad Wichrem do czterech punktów. Swój dorobek bramkowy powiększył najskuteczniejszy piłkarz okręgówki, Grzegorz hamburski, który ma już na koncie 18 trafień.

Victoria Skalbmierz - Astra Piekoszów 1:0 (1:0), Perzemysław Antos 30.
Victoria: Pałaszewski - Idziak, Rechowicz, karpiński, Stalmach, Włodarz, Borek, Ciekalski, Szostak, Antos (75. Krawczyk), Łakota (55. Kwiecień).
Astra: Trela - Banaś, Karbownik, Rówiński, Jaroszenko, Szymoniak (46. Kaczmarski), Gębski (83. Wijas), Śladkowski, K. Marek (81. D. Marek), Zychalski, Hajduk.
Jedyna bramka padła po ładnej akcji, po której Włodarz do0środkował na pole karne, a tam Antos dopełnił formalności. Wcześniej gospodarze mieli jeszcze kilka sytuacji, ale nie potrafili ich wykorzystać. Goście ograniczali się do obrony i z rzadka atakowali. - To był trudny mecz, ale najważniejsze że wygrany, bo my musimy grać o pełną pulę w każdym spotkaniu. W spotkaniu z Astrą posiadaliśmy przewagę i mieliśmy jeszcze co najmniej wie sytuacje, po których powinny paść bramki - powiedział trener Victorii, Jacek Skalski.

Sparta Dwikozy - GKS Rudki 2:0 (0:0), Michał Hołody 48, 62.
Sparta: Tworek - B. Lebida, Drożdżal, Mazur, Orawiec, Zajder (78. Bijak), Czerwiński, Boleń, Maziarz (72. Rybus), M. Lebida, Hołody.
Pierwsza połowa była wyrównana, a obydwa zespoły miały po kilka sytuacji bramkowych. W 48 minucie Maciej Lebida zagrał wzdłuż lini końcowej, a zamykający akcje Michał Holody skierował piłkę do0 siatki gości. W 62 minucie ponownie na listę strzelców wpisał się Hołody, tym razem wykorzystując prostopadłe podanie od Bolenia. W końcówce spotkania rzutu karnego nie wykorzystał Boleń strzelając obok słupka bramki strzeżonej przez Rafalskiego.

Maciej Zgadło, kierownik drużyny OKS Opatów, ocenia mecz:

Maciej Zgadło, kierownik drużyny OKS Opatów, ocenia mecz:

- Wynik nie oddaje rzeczywistego przebiegu meczu. To prawda że goście zasłużyli na zwycięstwo ale nie w takich rozmiarach. Chyba najsprawiedliwszym wynikiem byłoby jednobramkowe zwycięstwo gości. Na przebieg meczu znaczący wpływ miało fatalne w naszym wykonaniu pierwsze dwadzieścia minut. Naszej młodej drużynie brak skuteczności i DOS świadczenia.

Wicher Miedziana Góra - Klimontowianka Klimontów 2:2 (0:1), Rafał Wrona 69, Seweryn Koza 90 - Ryszard Gaweł 32, Łukasz Chwała 60.
Wicher: Gąsiorowski - Foks, Śliwa, Siedlarz (65. Skrobot), Wałek, Czyż (55. Wesołowski), Spyra (75. Piotrowicz), Tkacz (83. Łukasiewicz), Sobczyk, R. Wrona, S. Koza.
Klimontowianka: Cena - Pawłowski (75. Słowiński), Farian, Borycki (75. Grosicki), Krawczyk, Chwała, Sudy, Koczot, Siudak, Gaweł, Ferens (55. Dywan).
-Goście zaskoczyli na dobrą organizacja gry, szybko rozgrywali piłkę. Nam w rundzie wiosennej gra się ciężko. Na szczęście w końcówce meczu udało nam się doprowadzić do remisu - powiedział kierownik Wichra, Janusz Ślewa.

OKS Opatów - Nidzianka Bieliny 0:4 (0:2), Szymon Bochniak 4, 71, Sebastian Satro 19, Szczepan Maciejki 69.
Nidzianka: Iwan - Gałka, Banasik, Mateusz Pindral, Marcin Pindral, Kraj (55. Maciejski), Adamczyk, Kowalczyk (75. Gajda), Sito (65. Bąk), Satro, Bochniak.
Opatów: Durlej - Partyka, Nowacki, Łowicki, Curyło (65. Domurad), K. Dziadowicz (58. Marcjan), M. Dziadowicz (75. Wasilewski), Rusak, Dzietko, Gardynik (46. Czaja), Frańczak.

Najlepsi strzelcy:
18 - Grzegorz Samburski (Unia),
16 - Sebastian Wijas (Sokół), Marcin Zychalski (Astra),
14 -Seweryn Koza (Wicher),
11 - Wojciech Jagodziński (Zenit),
10 - Marcin Madejski (Klimontowianka), Paweł Kołdras (Zenit).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie