Uroczyste obchody Dnia Edukacji Narodowej w Kielcach z kontrowersyjnym przemówieniem

[galeria_glowna]
Były życzenia i gratulacje dla nauczycieli. Kontrowersje wzbudziło wystąpienie Tadeusza Kowalczyka przewodniczącego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego dotyczące obecnego stanu polskiej oświaty.

NAUCZYCIEL TO WAŻNA ROLA

W poniedziałek w Kielcach odbywały się wojewódzkie obchody Dnia Edukacji Narodowej. W Filharmonii Świętokrzyskiej odznaczenia z rąk Małgorzaty Muzoł świętokrzyskiego kuratora oświaty otrzymali pedagodzy z naszego regionu. - Jesteście dla swoich uczniów mistrzami - mówiła do nauczycieli Małgorzata Muzoł. -To powinien być bardzo ważny dzień dla całego społeczeństwa, bowiem nauczyciel to jedyny zawód, z jakim każdy na pewnym etapie swojego życia się spotyka - stwierdziła kurator. - Dodała, że przed nauczycielami stoją nowe wyzwania, ponieważ ukończenie studiów w obecnych czasach nie jest już wystarczające.

BEZ PRESTIŻU…?

Gratulacje i podziękowania nauczycielom złożył Grzegorz Dziubek, wicewojewoda świętokrzyski. - Dzień Edukacji Narodowej to dzień szczególny, kiedy należy się pochylić nad rolą nauczyciela w edukacji - mówił. Kontrowersyjne słowa do nauczycieli skierował Tadeusz Kowalczyk przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, który zaznaczył, że on także przez 36 lat trzymał kredę w ręku. - Stanowimy stan szczególny, który zobowiązaliśmy się wykonywać w sposób dobrowolny - mówił Kowalczyk. Zauważył, że obecnie na nauczyciela patrzy się w inny sposób, niż robiono to kiedyś. - Widzi się nie to, co robi, jakie ma osiągnięcia, ale to, że ma za mało godzin, a za dużo przywilejów - stwierdził Kowalczyk. - Nie chcę tego rozwijać, ale nie boję się tego mówić. Życzę wam, nie łamcie się. Przyjdzie kiedyś czas, że stan nauczycielski będzie takim stanem, na jaki zasługuje - stwierdził przewodniczący.

JAK JEST NAPRAWDĘ?

Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Adam Jarubas przyznał, że nie jest łatwo przemawiać po takim wystąpieniu. - Chcę tchnąć trochę optymizmu -stwierdził Jarubas. Podkreślił, że w edukacji widoczny jest ogromny progres. Szkoły dostają nowoczesne urządzenia edukacyjne, a w naszym województwie przygotowywany jest program dla specjalnie uzdolnionych uczniów.

To, że w obecnych czasach nauczyciele nie są już tak poważani, jak byli kiedyś przyznaje natomiast Aleksander Staniszew nauczyciel z liceum Ogólnokształcącego imienia Hugona Kołłątają w Pińczowie, który w poniedziałek został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, czyli najważniejszym odznaczeniem za długoletnia służbę w oświacie. - Oczywiście odznaczenie to dla mnie powód do satysfakcji - mówił Staniszew, który w zawodzie pracuje od trzydziestu lat. - Jak zaczynałem pracę to nauczyciele mieli bardzo duży prestiż -stwierdził. - W tej chwili z nauczycieli często się po prostu żartuje. Mało zarabiają, a wymagania w stosunku do nich są z każdym rokiem wyższe - dodał Staniszew.