Wtorkowy opłatek rozpoczął się bardzo uroczyście. Małe harcerki - Karolina i Iga, wraz z komendantami buskiego hufca Adamem Gadawskim i Teresą Leszczyńską przekazali strażakom Betlejemskie Światło Pokoju.
Honory gospodarzy spotkania pełnili komendant powiatowy straży pożarnej Kazimierz Ścibiło oraz jego zastępca Robert Bujny. Złożyli strażakom życzenia z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku.
Do życzeń dołączyli zaproszeni goście. W tym wicekomendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej Grzegorz Ryski, radni wojewódzcy Mieczysław Sas i Grzegorz Gałuszka, komendant buskiej policji Adam Równicki.
Na opłatku zabrakło kapelana strażaków, więc modlitwę odmówił... człowiek w czarnym mundurze - Zbigniew Dziurewicz, dowódca buskiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej. - Był ministrantem, więc poszło mu jak z płatka! - chwalili brygadiera koledzy.
Jak każe tradycja, było łamanie się opłatkiem. Na nakrytych białym obrusem stołach królowały wyborne potrawy wigilijne. Dwanaście - to też tradycja; z barszczem czerwonym z uszkami, kapustą z grochem, rybą pod różnymi postaciami, kompotem z suszu na czele.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?