- Od kilku dni wykonawca węzła Żytnia szykuje się do poprawy nawierzchni na drogach dojazdowych do ronda, ale opady deszczu uniemożliwiły łatanie dziur. Dzisiaj pogoda powinna być odpowiednia. Utrudnienia mają być jak najmniejsze. Na drogę nie będzie wyprowadzany recykler, aby nie zajmował pasa drogowego. Materiał do wypełnienia dziury będzie wożony taczkami, szybko zrzucany i ubijany. Jest to doraźne łatanie, ale lepsze wymaga większych utrudnień w ruchu. A rondo w tym miejscu będzie funkcjonowało tylko kilka tygodni, potem zostanie przesunięte, więc lepsza naprawa mija się z celem - informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?