Uwaga, kierowcy! Pojedziemy po nowych wiaduktach obwodnicy Kielc

OBWODNICA KIELC

OBWODNICA KIELC

Kielecka 23-kilometrowa obwodnica w ciągu drogi ekspresowej S7 to rekordowa inwestycja w skali regionu świętokrzyskiego. Całkowita wartość projektu to ponad 860 mln złotych. W ramach budowy powstają aż 34 obiekty mostowe, a w obrębie największego w regionie węzła zespolonego w Kostomłotach będzie ich kilkanaście. Inwestycja jest współfinansowana przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Wartość dofinansowania to 697 mln złotych.

Na wtorek, 27 marca wykonawca inwestycji planuje przełożenie ruchu na niewielki fragment nowego wiaduktu wzdłuż budowanej zachodniej jezdni obwodnicy znajdującego się przed węzłem w Kostomłotach (jadąc od strony Warszawy) oraz wydłużenie do blisko kilometra działającego już objazdu na S7 w obrębie węzła w Kostomłotach.

- W środę ruch skierowany zostanie na most wybudowany wzdłuż zachodniej jezdni obwodnicy znajdujący się przez węzłem w Chęcinach - informuje Małgorzata Pawelec-Buras, rzecznik prasowy kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Zmiany organizacji ruchu planowane są w godzinach przedpołudniowych. Po ich wprowadzeniu na obwodnicy nie powinno być utrudnień, ruch będzie płynny. - Zmiany wiążą się z koniecznością wyburzenia starych obiektów mostowych wzdłuż wschodniej jezdni obwodnicy i budową nowych - wyjaśnia rzecznik. - Przypominamy, że po ich wprowadzeniu, podróżując kielecką obwodnicą, zjeżdżać będziemy sześć razy na fragmenty nowej zachodniej jezdni - dodaje. W obrębie węzła w Kostomłotach działają też dwa krótkie objazdy fragmentów drogi numer 74.

- Nowa jezdnia obwodnicy w ciągu drogi S7 ma już przedostatnią warstwę wiążącą nawierzchni na odcinkach o łącznej długości około 10 kilometrów. Wykonawca planuje puszczenie ruchu po dłuższym odcinku zachodniej jezdni jeszcze w kwietniu - mówi Małgorzata Pawelec - Buras.