Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uważaj! Nie wszyscy lekarze uznają EKUZ

Redakcja
archiwum
Zdarza się, że w Niemczech polski turysta, mimo, iż posiada kartę EKUZ, musi płacić za pomoc medyczną. Dotyczy to zwłaszcza wizyt u specjalistów, mniej jest problemów z leczeniem szpitalnym.

Gdzie interweniować?

Gdzie interweniować?

Wszelkie informacje w sprawie leczenia w Niemczech można uzyskać w niemieckich kasach chorych np. AOK, BAR-MER, DAK, TK, bądź w instytucji łącznikowej: Deutsche Ver-bindungsstelle Krankenversicherung Ausland (DVKA) Pennefeldsweg 11 - 15 53177 Bonn, Deutschland. Tel. 00 49 228 95 30-0, Tel. 00 49 228 9530-609, Tel. 00 49 228 9530-612, Tel. 00 49 228 9530-445, www.dvka.de

Przepisy mówią, że na podstawie EKUZ (Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego) obywatele krajów unijnych i obszaru płatniczego EFTA mogą w razie nagłego zachorowania czy niezaplanowanej konieczności uzyskania pomocy medycznej skorzystać z pomocy tego kraju unijnego i EFTA, na terytorium którego się znajdują. Za pomoc płacą tylko tyle, ile obywatele tego kraju. Tymczasem niektóre państwa, głównie Niemcy nie honorują polskich kart i wystawiają pacjentom rachunki. Dotyczy to przede wszystkim lekarzy rodzinnych i lekarzy ambulatoryjnej opieki specjalistycznej - z lecznictwem szpitalnym jest już lepiej.

Niemieccy specjaliści tłumaczą najczęściej tym, że karty nie można odczytać, ponieważ nie ma specjalnego chipa, że nic nie wiedzą o zasadach działania EKUZ, albo wręcz wprowadzają w błąd, twierdząc, że najpierw trzeba zapłacić za leczenie, a potem żądać zwrotu pieniędzy w Polsce. Czy można temu zaradzić?

- Zdaję sobie sprawę, że choć prawo stoi za polskim pacjentem, trudno zmusić zagranicznego lekarza do zaniechania pobierania pieniędzy czy udowodnić mu, że nie ma racji - mówi Kinga Mazowiecka, naczelnik Wydziału Współpracy Międzynarodowej świętokrzyskiego NFZ. - Osoby dobrze znające język niemiecki mogą interweniować w siedzibach lokalnych kas chorych lub w tak zwanej instytucji łącznikowej. Pozostałym radzę koniecznie brać wszelkie faktury, rachunki (oryginały) na kwoty, które zapłaciliśmy w poradniach, aptekach, szpitalach. Muszą one zawierać dane osobowe chorego, któremu udzielano świadczeń medycznych, także a w przypadku dzieci.

Potrzebna będzie także dokumentacja medyczna, więc wykonajmy jej ksero. Z tymi dokumentami trzeba się zgłosić do nas, do Wydziału Współpracy Międzynarodowej i my pokierujemy sprawą.
Niestety zwrot kosztów nie odbędzie się od ręki. Nieraz takie sprawy - to zależy wyłącznie od zagranicznego ubezpieczyciela - ciągną się miesiącami, a nawet latami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie