Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vive Targi Kielce - Azoty Puławy. Goście liczą na cud

Paweł KOTWICA [email protected]
Być może Sławomir Szmal rozegra dziś trzeci pełny mecz z rzędu.
Być może Sławomir Szmal rozegra dziś trzeci pełny mecz z rzędu.
W środę o godzinie 18 Vive Targi Kielce podejmuje Azoty Puławy. To ostatni pojedynek kielczan w rundzie zasadniczej przed własną publicznością

Bogdan Wenta, trener Vive Targi Kielce:

Bogdan Wenta, trener Vive Targi Kielce:

- Zawsze w meczach z Puławami była jakaś walka, szczególnie na ich terenie. Chociaż jesienią zagraliśmy tam bardzo dobre zawody i wtgraliśmy wysoko (43:28 - przyp. red). W śrdoę będziemy próbowali oszczędzać Thorira Olafssona, który był chory i w dalszym ciągu Marcusa Cleverly'ego, który ma przeciążone kolano. Więcej gry znów dostanie Sławek Szmal, czas również na większe obciążenia dla Tomka Rosińskiego. W przyszłym tygodniu będziemy mieli do dyspozycji już całą "16" zawodników, co jest bardzo ważne w kontekście czekających nas meczów 1/8 Ligi Mistrzów i początku play offów.

Program kolejki

Dziś odbędą się wszystkie pojedynki 21. kolejki PGNiG Superligi. Program kolejki: Warmia Anders Group Społem Olsztyn - Nielba Wągrowiec, MMTS Kwidzyn - Jurand Ciechanów, Tauron Stal Mielec - Orlen Wisła Płock, Zagłębie Lubin - Chrobry Głogów, Vive Targi Kielce - Azoty Puławy, Siódemka Miedź Legnica - NMC Powen Zabrze.

Vive Targi Kielce - Azoty Puławy. Relacja live - wejdź

Spokojni już o pierwsze miejsce w tabeli przed play offami kielczanie podejmują w środę rywala, który walczy jeszcze o pierwszą czwórkę. Ale szansa piątych w tabeli Azotów na czwarte miejsce jest niewielka. Do zajmującej tę lokatę Tauron Stali Mielec puławianie tracą trzy punkty i mają gorszy bilans w spotkaniach z mielczanami (remis i porażka). Azoty musiałyby więc wygrać w środę w Kielcach i w ostatniej kolejce u siebie z Zagłębiem Lubin, a zespół z Mielca musiałby dzisiaj przegrać u siebie z Orlenem Wisłą Płock i na koniec w Głogowie z Chrobrym.

"ZYGA" W ODSTAWCE

Dziwna sytuacja jest z najlepszym strzelcem Azotów w poprzednich dwóch sezonach, mającym za sobą 11 lat gry w Kielcach, Wojciechem Zydroniem. Ten lewoskrzydłowy przez jakiś czas leczył kontuzję, ale od dłuższego czasu trenuje, jest gotowy do gry, a trener Marcin Kurowski z niego nie korzysta. Podczas ostatniego meczu w Puławach, w którym Azoty nie bez problemów pokonały Miedź Legnica 27:24, kibice wielokrotnie skandowali nazwisko Zydronia, który nie znalazł się nawet w meczowym protokole. - To miłe, że kibice o mnie pamiętają. Trenuję na pełnych obrotach, jestem gotowy do gry. Może nadejdzie dzień, w którym trener da mi szansę - tłumaczył szczypiornista. Wszystko wskazuje jednak na to, że popularny "Zyga" w środę w Kielcach nie zagra.

Zmiana w play offach

Zmiana w play offach

Pierwszy mecz ćwierćfinału play off Vive Targi Kielce rozegra w najbliższą środę, 14 marca, w Lubinie lub Wągrowcu. To zmiana w stosunku do pierwotnego terminarza, ponieważ wynika z niego, że drużyna z miejsca pierwszego pierwszy mecz z drużyną z miejsca ósmego rozgrywa u siebie. - Dogadaliśmy się z klubami z Lubina i Wągrowca, że obojętnie który z nich będzie naszym rywalem, to pierwszy mecz rozegramy na wyjeździe. Chodzi o to, by uniknąć 500-kilometrowych podróży między meczami Ligi Mistrzów z Cimosem Koper - tłumaczy trener Bogdan Wenta.

60 MINUT "ROSY"?

Vive Targi Kielce zagra najprawdopodobniej bez Thorira Olafssona, który miał zapalenie gardła, oszczędzany będzie też bramkarz Marcus Cleverly, któremu przeszkadza ból w kolanie. Być może nawet pełne 60 minut zagra Tomasz Rosiński, który w niedzielę w Głogowie rozegrał pierwsze pół godziny po kontuzji. - Olafsson jest już praktycznie zdrowy, ale nie będziemy chyba ryzykować. Oszczędzimy też Marcusa Cleverly'ego, ale dzięki temu więcej minut na boisku, co jest mu bardzo potrzebne, spędzi Sławek Szmal. Tomek Rosiński być może zagra nawet cały mecz. Fizycznie, biegowo jest przygotowany bardzo dobrze, bo miał załamany palec, ale reszta ciała była w treningu do dyspozycji - tłumaczy trener kielczan, Bogdan Wenta.

NA ILE TO MOŻLIWE

- Na ile to będzie możliwe, chcemy nawiązać walkę z wyżej notowanym przeciwnikiem. Nie jedziemy oddać punktów. Może gospodarze podejdą zbyt luźnie do meczu z nami. Kto wie? Urwanie punktu będzie sporą sensacją tej kolejki i sprawi, że na pewno przejdziemy do historii - marzy o cudzie szkoleniowiec Azotów, Marcin Kurowski.

- Nic z tych rzeczy, nikt nie może liczyć na naszą taryfę ulgową, a już na pewno nie w naszej hali. Gramy dla siebie i dla kibiców - mówi rozgrywający Vive Targi Kielce, Mateusz Zaremba. - Myślimy już o 1/8 Ligi Mistrzów, ale trzeba stawiać krok po kroku. Każda wygrana buduje zespół i dobrą atmosferę - dodaje skrzydłowy Patryk Kuchczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie