Vive Tauron II Kielce - Ostrovia Ostrów Wielkopolski 25:24 (11:15)
Vive Tauron II: Markowski, Kijewski – Telka 1, Bulski 2, Vujović 1, Grabowski 5 (3), Bernacki 2, Siedlarz 5, Bis 3 (2), Ciołak 4, Grdeń 2, Dufaj.
Kielczanie zdobyli cenne punkty, po zaciętej końcówce pokonując Ostrovię, która zajmuje w tabeli pierwszej ligi wysokie, czwarte miejsce. Do 45 minuty dominowali jednak goście, którzy w 7 minucie prowadzili 5:1. Kielczanie kilka razy doprowadzali do remisu, pierwszy raz w 14 minucie (7:7). Problemem naszego zespołu była jednak nieskuteczność, zawodnicy Vive Tauronu zbyt często oddawali rzuty z nieprzygotowanych pozycji. Najlepszy strzelec zespołu, Branko Vujović, w całym spotkaniu zdobył tylko jednego gola i to dopiero w 48 minucie.
W pierwszej połowie ostatni remis notowano w 23 minucie – 9:9. Do przerwy Ostrovia prowadziła różnicą czterech bramek, a mogła wyżej, ale bardzo dobrze w kieleckiej bramce spisywał się Krzysztof Markowski.
W 46 minucie gospodarze przegrywali 17:20 i wtedy zaczęła się ich ofensywa. Drużyna trenera Rafała Bernackiego zacieśniła obronę i goście zaczęli się gubić, popełniając proste błędy. Nasi szczypiorniści zdobywali bramki z kontrataków, ale i skutecznie kończyli ataki pozycyjne. W 51 minucie, po trzech z rzędu golach Michała Grabowskiego, Vive Tauron po raz pierwszy objęło prowadzenie – 21:20.W 59 minucie kielczanie wygrywali 25:23. Ostrowianie zdobyli kontaktowego gola, a po nieskutecznym rzucie Vujovicia mieli 25 sekund, aby doprowadzić do remisu. Na szczęście kilka sekund przed końcową syreną zgubili piłkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?