Paweł Kotwica: *Na pewno byłeś rozczarowany, kiedy dowiedziałeś się, że nie mieścisz się w "16" trenera Vive Bogdana Wenty i musisz sobie szukać klubu.
Wojciech Zydroń: - Przez krótki czas byłem sfrustrowany i zawiedziony tą sytuacją, bo przed sezonem trener Wenta chciał, żebym został w Kielcach, a po jego powrocie z Pekinu okazało się, że jednak nie pasuję do koncepcji, bo w Vive stawiają na młodych zawodników. Pomyślałem sobie, że nie ma co lamentować i czekałem na oferty. Najciekawsza była propozycja z Puław, udało się wszystko szybko załatwić.
*Wyszło ci to chyba na dobre, bo ze 102 bramkami, rozgrywając dwa mecze mniej, jesteś liderem klasyfikacji strzelców ekstraklasy.
- W Azotach czuję się bardzo dobrze, czuję się potrzebny. Jestem jednym z najbardziej doświadczonych zawodników, a na moje bramki pracuje cały zespół. Dostałem kredyt zaufania od trenera i go spłacam.
*W piątek dojdzie do ciekawej sytuacji - Wojtek Zydroń, który jako jedyny zawodnik 11 lat bez przerwy grał w kieleckim klubie, pierwszy raz zagra przeciwko Vive
.
- 11 lat, ale z przerwami na leczenie więzadeł krzyżowych (śmiech). Mam nadzieję, że zagramy dobry mecz i razem z będącym w dobrej formie zespołem Vive stworzymy widowisko. Nie przegraliśmy czterech ostatnich spotkań, ale ciągle potrzeba nam punktów, żeby sobie zapewnić grę w play off. Spróbujemy sprawić niespodziankę.
*Po tym, jak na mecz pucharowy Azoty przysłały do Kielc zespół juniorów, pewnie zostaniecie w Kielcach przywitani w szczególny sposób.
- Zdajemy sobie z tego sprawę, ale nikt nie zamierza trząść kolanami, a na niektórych taka reakcja działa nie deprymująco, a mobilizująco. Ze swojej strony mogę powiedzieć, że nie jadę do Kielc nikomu niczego udowadniać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?