MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Vive zagra z AZS AWFiS Gdańsk

Paweł Kotwica
W środę trenerski pojedynek dwóch panów W. - Daniela Waszkiewicza i Bogdana Wenty (na zdjęciu), prywatnie przyjaciół.
W środę trenerski pojedynek dwóch panów W. - Daniela Waszkiewicza i Bogdana Wenty (na zdjęciu), prywatnie przyjaciół. S. Stachura
Do kieleckiego Vive przyjeżdża beniaminek, który jako jedyny ograł w tym sezonie mistrza i wicemistrza Polski.

Początek spotkania ekstraklasy szczypiornistów Vive Kielce i AZS AWFiS Gdańsk w środę o godzinie 19 w hali przy ulicy Bocznej.

Gdańszczanie pokonali w tym sezonie najpierw wicemistrza kraju Zagłębie Lubin, i to w jego hali (36:31), a potem rozgromili u siebie mistrza - Wisłę Płock (37:29). To były jednak dwa z trzech zwycięstw AZS w ośmiu kolejkach tych rozgrywek (trzecie odniósł nad Stalą Mielec), bo przegrał z Miedzią Legnica, Focusem Parkiem Piotrków i AZS AWF Gorzów na wyjeździe oraz z Travelandem Olsztyn i Chrobrym Głogów (jedną bramką w ostatniej kolejce) u siebie. - W tym sezonie to killer faworytów. Może wynika to z tego, że w meczach z teoretycznie mocniejszymi rywalami grają "na luzie". My i oni to dwa najmłodsze zespoły w lidze, ale mające zupełnie inne aspiracje. Wygrana jest dla nas obowiązkowa - mówi trener Vive Bogdan Wenta.

Dodatkowym smaczkiem tej konfrontacji jest "starcie" dwóch trenerów naszej narodowej reprezentacji - Wenty z Vive i Daniela Waszkiewicza z AZS AWFiS. Prywatnie panowie są przyjaciółmi, znającymi się od 30 lat, również z dawnych czasów z boiska, gdy obaj grali w gdańskim Wybrzeżu. W 1978 roku 17-letni wówczas Wenta zmienił na boisku o czterey lata starszego Waszkiewicza, debiutując w ekstraklasie. Potem razem grali w reprezentacji Polski. Ponownie spotkali się jako trenerzy naszej kadry niemal dokładnie cztery lata temu - 24 października 2004 roku "Wentyl" został pierwszym, a "Tata" Waszkiewicz drugim szkoleniowcem "biało-czerwonych". - Na boisku nie ma przyjaciół. Ale rzeczywiście, z Danielem czasem rozumiemy się bez słów - przyznaje Wenta.
Waszkiewicz był również trenerem Vive. Objął zespół w 2003 roku, krótko po tym, jak z Aleksandrem Malinowskim zdobył on mistrzostwo i Puchar Polski. Sam nie powtórzył tego sukcesu, w końcówce sezonu został zwolniony, a zespół pod wodzą jego asystenta Malinowskiego zdobył srebrny medal. Później Waszkiewicz pracował w MMTS Kwidzyn, a potem wrócił do Gdańska.

Po dzisiejszym meczu nastąpi dwuipółtygodniowa przerwa w rozgrywkach ekstraklasy, spowodowana meczami eliminacji mistrzostw Europy Polska - Czarnogóra (29 października w Bydgoszczy) i Rumunia - Polska (2 listopada w Buzau). Następnym ligowym przeciwnikiem Vive będzie 8 listopada MMTS Kwidzyn, które przyjedzie do Kielc.

Relacja live z meczu Vive - AZS AWFiS Gdańsk w środę od godziny 18.45 w portalu www.echodnia.eu/vive

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie