[galeria_glowna]
Kierowca tłumaczył, że zostawił auto a ono...odjechało. Mówił ,że poszedł na chwilę do sklepu, po powrocie mocno się zdziwił,że jego pojazd parkuje w rzece. Opowiadał ,ze zawsze starał się zostawić auto na biegu,ale tym razem może zapomianiał.
Na miejsce przyjechało kilka ekip strażackich ale na razie nie będą wyciągać auta. Zajmie się tym firma ubezpieczeniowa, być może pomogą jej strażacy. Kierowca pechowego auta na luzie podszedł do sprawy - wszedł do rzeki po dokumenty, stojąc w wodzie rozmawiał przez telefon.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?