Pożar wybuchł w środę po godzinie 6. Przyczyną było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej.
- Wyjechałem kilkanaście minut przed szóstą do pracy w lesie, ale ujechałem zaledwie niespełna kilometr, kiedy zaalarmowały mnie krzyki - mówi 55 letni właściciel domu w Piaskach Brzóstowskich. - Zobaczyłem dym i szybko wróciłem. Niewiele się już dało zrobić.
Dom znajduje się w centrum wioski, tuż obok sklepu. Kiedy wybuchł pożar, sąsiedzi próbowali go ugasić, ale ta spontaniczna akcja niewiele dała. Z płonącego budynku udało się tylko uratować telewizor.
W akcji gaszenia pożaru uczestniczyły dwa zastępy z Jednostki ratowniczo-Gaśniczej nr 2 Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu oraz dwa zastępy OSP - Ćmielowa i z Bodzechowa. Wstępnie oszacowano straty na 40 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?