Cel zespołu jest jeden. Jak najlepiej przygotować się do wiosennej rundy trzecioligowych rozgrywek. Połaniecka drużyna ma za sobą etap wytrzymałościowy. - Ćwiczenia siłowe już za nami. Ten etap wykonaliśmy bardzo dobrze. Teraz dużo gry, ćwiczeń z piłką i zgrywania zespołu - mówi Tomasz Kiciński.
Trener kładzie duży nacisk na ten ostatni element, bo jak pokazują mecze kontrolne nie jest z tym najlepiej. W zespole testowani są nowi zawodnicy. Brak zgrania obnażył Naprzód Jędrzejów, który pokonał Czarnych 4:2. - Tak naprawdę to my strzeliliśmy wszystkie gole. Mogę tak powiedzieć, bo robiliśmy takie błędy, że aż głowa boli - mówi Kiciński.
Ale trener mimo błędów nie traci optymizmu. - Zespół musi się zgrać. Trzeba umieć wyciągnąć wnioski z tej lekcji. Przed nami kolejne mecze i myślę, że zespół zagra lepiej - wyjaśnia szkoleniowiec.
Najbliższą okazję do poprawienia morale zespół ma już w sobotę 5 marca. O godzinie 11 połaniecka drużyna zmierzy się z Koprzywianką Koprzywnica. Na testach w połanieckim zespole pozostają obrońcy Filip Jankowski i Mikołaj Jasiński z OKS Opatów. W sobotę powinien wystąpić również pomocnik Konrad Śniaz, młodzieżowiec z Baszty Rytwiany. Do zespołu wracają wychowankowie Piotr Obierak grający jesienią w Szreniawie Nowy Wiślicz i Roman Brzostowicz grający jesienią w Pogoni Staszów.
W klubie z Połańca oprócz zmian w składzie szykują się zmiany w zarządzie klubu. Nowych członków zarządu poznamy w piątek 4 marca. Początek spotkania o godzinie 15.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?