Wymarzony kierunek, można studiować, jeżeli już nie na uczelni państwowej, to na prywatnej. Choć w przypadku tej drugiej duże znaczenie odgrywa wysokość czesnego, jakie za rok nauki trzeba zapłacić. Przeciętnie, na większości kierunkach wynosi ono około 3 tysięcy złotych za dwa semestry, ale może być i więcej.
NABÓR JUŻ RUSZYŁ
Większość szkół już zaczęła nabór. Pojawili się także pierwsi kandydaci, którzy zdawali maturę rok temu lub wcześniej i mogli już złożyć komplet dokumentów.
Jednak dla większości tegorocznych maturzystów, którzy świadectwo maturalne odbiorą dopiero 29 czerwca, składanie dokumentów zacznie się od 2 lipca. A to, ile potrwa zależy już od uczelni. Na Politechnice Świętokrzyskiej w Kielcach, termin ten upływa 14 lipca, gdy tymczasem w większość prywatnych szkół kończy się dopiero z końcem września.
Świadectwo maturalne to podstawa. Najlepiej, jeżeli to będzie oryginał, może też być odpis wydany przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną lub szkołę. Ale to początek. Do tego dochodzą cztery zdjęcia, a w przypadku Politechniki Świętokrzyskiej czy Akademii Świętokrzyskiej, jedno zdjęcie musi być zapisane w formie elektronicznej.
Niezbędne będzie także orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do studiowania. W niektórych uczelniach wymagana jest kopia dowodu osobistego, w innych zaś tylko dowód do wglądu. Są też placówki, w których panowie muszą pokazać książeczkę wojskową.
Szkoły wymagają też wypełnienia specjalnych ankiet lub kwestionariuszy osobowych, które można pobrać z ich strony internetowej lub dostać w miejscach, gdzie rekrutacja jest przeprowadzana. Dobrze również jest wiedzieć, jak się pisze życiorys, bo i taki czasami trzeba oddać. Wymagany jest na przykład w Wyższej Szkole Administracji Publicznej w Kielcach.
KTO PIERWSZY TEN LEPSZY
To standard. Czasami trzeba do tych dokumentów dołączyć zaadresowaną kopertę lub list za zwrotnym potwierdzeniem odbioru, jak ma to miejsce w Wyższej Szkole Humanistyczno-Przyrodniczej w Sandomierzu. Z kolei ci maturzyści, którzy chcą się dostać na specjalność Administracja Systemami Bezpieczeństwa w Wyższej Szkole Handlowej w Kielcach, muszą dodatkowo dostarczyć zaświadczenie o niekaralności oraz wyniki badań: OB, mocz, poziom cukru, morfologia i RTG klatki piersiowej.
Jest jeszcze jeden ważny element. To opłata rekrutacyjna. Jej wysokość jest różna. Na jednych uczelniach wynosi ona 85 złotych, ale są i takie placówki, gdzie na wstępie trzeba wyłożyć aż 600 złotych.
Wreszcie wiele szkół prywatnych wabi kandydatów do siebie promocjami. Na przykład Wyższa Szkoła Umiejętności Zawodowych w Pińczowie, dla tych, którzy na stacjonarne pielęgniarstwo zapiszą się do 31 lipca, zapłacą wpisowe mniejsze o 100 złotych. O tyle mniej zapłacą także za czesne w czasie pierwszego półrocza.
Jeszcze dalej poszła kielecka Wyższa Szkoła Ekonomii i Administracji, w której do 15 lipca wpisowe wynosi 250 złotych. Z kolei ci, którzy zdecydują się do końca lipca zapłacą 350 złotych, a po 31 lipca już 450. Ale uwaga, podejmując decyzję, jakie studia, i na jakiej uczelni wybrać, warto się dobrze zastanowić, ponieważ zapłaconego wpisowego już nie odzyskamy.
NIE MARNOWAĆ ROKU
Co zaś z tymi, którzy matury nie zdali, albo w ogóle do niej nie podchodzili? Ci mogą skorzystać z bogatej oferty szkół policealnych. - Placówki te oferują bardzo duży wachlarz kierunków zawodowych - mówi Anna Michalska, dyrektor Wydziału Kształcenia Ponadgimnazjalnego i Ustawicznego Świętokrzyskiego Kuratorium Oświaty w Kielcach. - Często są bardzo elastyczne i w miarę swoich możliwości reagują na zapotrzebowania rynku. Najczęściej trwają dwa lata i kończą się uzyskaniem konkretnego zawodu.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?