W gminie Końskie powstanie nowa drużyna OSP, remiza i świetlica? Świetlica raczej tak. Co z remizą? - nie wiadomo

Chodzi o mieszkańców tak zwanego Sześciogrodu czyli sześciu niewielkich miejscowości w gminie Końskich leżących: Koczwarę, Czerwony Most, Pomyków, Szabelnię, Górny Młyn i Piłę.

Od dłuższego czasu zabiegali oni o wybudowanie im świetlicy, w której mogliby się spotykać, bawić, uczyć. - Zależało nam na tym, abyśmy mieli miejsce dla siebie. Teraz nawet panie z Koła Gospodyń Wiejskich Piła-Szambelnia albo spotykają się u siebie w domach, albo u sołtysa, albo w szkole - mówi radny Jan Grot.

Po blisko dwóch latach zabiegów udało się pozyskać na ten cel odpowiednią działkę. W wakacje koneccy radni przegłosowali zgodę na zamianę działek pomiędzy gmina, a Nadleśnictwem Barycz. Na tej w Pile, o powierzchni około 40 arów ma w przyszłości stanąć świetlica. - Mamy nadzieję, że budowa rozpocznie się w przyszłym roku - mówi Jan Grot.

Okazuje się jednak, że jest grupa mieszkańców Sześciogrodu, którzy z działką wiążą większe plany. Chcą, aby razem ze świetlicą powstała remiza, w której stacjonowałaby nie istniejąca jeszcze drużyna OSP. - To inicjatywa oddolna, społeczna, która cieszy się bardzo dużym odzewem - informuje Jacek Stępień, mieszkaniec Piły. - Zebranych jest już ponad 100 podpisów, a to dopiero początek. Myślę, że będzie ich kilkaset, bo jeszcze nie spotkałem się z odmową podpisania petycji do gminnych radnych o wpisania do planów budżetowych budowy remizy - opowiada Jacek Stępień i dodaje, że remiza będzie potrzebna, bo już około 30 osób zgłosiło chęć do przynależenia do ochotniczej straży pożarnej.

Z taką wizja nie do końca zgadza się Jan Grot. - Boję się, że jeśli teraz zmienimy plany, to nie powstanie ani świetlica, ani świetlica z remizą. Przecież wiadomo, że koszt budowy świetlicy może być nawet kilka razy mniejszy od kosztu budowy remizy ze świetlicą. W dodatku nie jestem przekonany, że działka jest wystarczająco duża na taką inwestycję - zastanawia się radny i stwierdza: Czasami lepiej mieć mniej, niż nie mieć nic.

Popiera go sołtys Piły, Grzegorz Zawada. - Dla jasności, nie jestem przeciwnikiem powstanie drużyny OSP ani budowy remizy, ale jestem za zachowaniem odpowiedniej kolejności. Uważam, że najpierw powinna powstać świetlica, a remiza powinna być dopiero odpowiedzią na zapotrzebowanie powstałej jednostki strażackiej. Teraz nawet jej nie ma. Jest za to w budowie altana na działce oraz plan budowy boiska wielofunkcyjnego na działce. Będą służyć dorosłym i dzieciom z naszej lokalnej społeczności - tłumaczy Grzegorz Zawada.

Jacek Stępień uważa jednak, że sensu jest, z punktu widzenia budowlanego, budowa najpierw świetlicy, a dopiero potem remizy. - Wtedy koszty będą zdecydowanie większe - tłumaczy. Zwraca również uwagę, że ma już około 30 chętnych osób do założenia jednostki OSP. - Powstanie na pewno jeszcze w tym roku - zapewnia.

A co to wszystko władze Końskich? - Pomysłu budowy remizy w Pile nikt z nami nie konsultował. Na razie jedynym planem jest budowa w tym miejscu świetlicy. Podobnie jak w trzech innych lokalizacjach - mówi przewodniczący Rady miasta i Gminy Końskie Piotr Słoka. W bardziej zdecydowanych słowach wypowiada się Krzysztof Jasiński, zastępca burmistrza Końskich. - To jest po prostu zły i nieprzemyślany pomysł - ocenia.