Pod koniec września policjanci ostrowieckiej drogówki zauważyli w Sarniej Zwoli w gminie Waśniów opla, którego kierowca popełnił wykroczenie. Wezwali go do zatrzymania się, ale prowadzący zignorował dawane przez nich znaki. Skręcił w wyboistą polną drogę i zdołał zgubić pościg.
Mundurowi zapamiętali twarz uciekiniera i zaczęli ustalać jego personalia. W środę około godziny 20 w miejscowości Dobruchna (to także w gminie Waśniów) policjanci zauważyli opla i rozpoznali za jego kierownicą człowieka, który kilkanaście dni wcześniej nie zatrzymał się do kontroli.
- Także tym razem, pomimo wyraźnych sygnałów do zatrzymania pojazdu, prowadzący opla nie zareagował na polecenia funkcjonariuszy. Podjął próbę ucieczki. W pewnym momencie osobowy opel zderzył się z nieoznakowanym radiowozem – relacjonowała aspirant Ewelina Wrzesień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Za kierownicą opla siedział 33-latek mający ponad 2 promile alkoholu w organizmie i nie mający uprawnień do kierowania.
- Mężczyźnie przyjdzie odpowiedzieć za jazdę bez uprawnień, kierowanie po alkoholu, spowodowanie kolizji oraz dwukrotne niezatrzymanie się do kontroli – wyliczała w czwartkowe popołudnie Ewelina Wrzesień.
Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
