W gminie Włoszczowa przybędzie ścieżek rowerowych. Zobaczcie zdjęcia

Powiat Włoszczowski uzyskał dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w wysokości 60 procent kosztów zadania, czyli ponad 2,6 miliona złotych. Pozostałą kwotę zabezpieczyli po równo Powiat Włoszczowski i Gmina Włoszczowa, czyli po 868.603,31 złotych. Zadanie realizuje Zakład Budowlano-Drogowy „Dukt”. Samorząd gminy Włoszczowa zawnioskował do inwestora o połączenie tej ścieżki rowerowej z rondem w Łachowie, skąd pobiegnie II etap objazdu miasta.

Jest też druga dobra wiadomość. Kilka dni temu burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek spotkał się z marszałkiem województwa świętokrzyskiego Andrzejem Bętkowskim oraz szefami Zarządu Dróg Wojewódzkich. – Podjąłem decyzję, że gmina będzie beneficjentem wniosku na budowę ścieżki rowerowej od Włoszczowy do Czarncy do Regionalnego Programu Operacyjnego – poinformował w ubiegłym tygodniu na posiedzeniu komisji stałych Rady Miejskiej. – Skoro Świętokrzyski Zarząd Dróg nie podjął inicjatywy i nie skorzystał z takiej możliwości, o co wielokrotnie wnioskowała radna wojewódzka Jolanta Tyjas, samorząd gminny może być beneficjentem wniosku. Zarządca drogi musi nam dać prawo do gospodarowania gruntem, pasem przyległym do trasy 786 – wyjaśnił burmistrz Grzegorz Dziubek.

Koszt takiej inwestycji to około 8 milionów złotych, wkład własny 1,5 miliona złotych (rozłożony na trzy samorządy - gminy, powiatu i województwa), około 85 procent kosztów kwalifikowanych pochodziłoby z pieniędzy unijnych.

Inwestycja jest bardzo potrzebna, a rozmowy w tej sprawie prowadzone były już od 2018 roku, w trakcie przygotowań do budowy obwodnicy miasta. Przypomnijmy, że w styczniu ubiegłego roku również pojawiła się szansa, aby przy drodze 786 z Włoszczowy w kierunku Czarncy powstała ścieżka pieszo-rowerowa o długości około 5 kilometrów. Nie wiadomo było kto jednak sfinansuje jej budowę. W rozmowach uczestniczyli między innymi dwaj dyrektorzy Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich – Jerzy Wrona i Dariusz Adamek, radny wojewódzki Artur Konarski, burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek, dwaj starostwie włoszczowscy Dariusz Czechowski i Łukasz Karpiński oraz sołtys Kuzek Robert Toborek. Dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich chciał, żeby budowę ścieżki rowerowej z Włoszczowy do Czarncy współfinansowały równo województwo, powiat i gmina, na co wtedy nie chciały się zgodzić włoszczowskie samorządy, twierdząc, że to byłoby zbyt duże dofinansowanie do inwestycji wojewódzkiej. Tego samego zdania był również radny wojewódzki Artur Konarski. Ostatecznie zapadła decyzja, że włoszczowskie samorządy wystąpią z pismem do marszałka województwa świętokrzyskiego, w którym zadeklarują pomoc finansową w opracowaniu samego projektu technicznego na budowę ścieżki. I... kończy się rok 2023.

- Głównym celem budowy ścieżki przy ruchliwej drodze wojewódzkiej na Śląsk jest obniżenie emisji paliw. Przedsięwzięcie połączy ścieżkę rowerową z głównymi węzłami komunikacyjnymi- obwodnicą Włoszczowy. W ostatnich latach jazdę rowerem nie traktuje się wyłącznie jak sport, dziś rower wyrasta również jako kluczowy środek transportu na małych trasach do szkoły czy pracy, albo na zakupy. Ma to sens w obliczu wzrastających kosztów transportu - mówi Iwona Boratyn, rzecznik prasowy Urzędu Gminy Włoszczowa.

Ścieżka będzie również pełnić ważną rolę turystyczno - rekreacyjną, dzięki czemu propagowany będzie zdrowy i mobilny sposób poruszania się. Szlak prowadzi do bardzo atrakcyjnego obszaru turystycznego, a udostępnienie możliwości zwiedzania jej drogą rowerową stanie się ważną atrakcją dla chętnych.

Jest też zysk ekonomiczny - cykliści wydawać będą pieniądze w granicach gminy. W okresie wiosenno - letnim trasą podróżuje na rowerach wielu pielgrzymów.

- Ścieżka rowerowa przede wszystkim poprawi bezpieczeństwo na trasie 786. Na przykład przy nowym rondzie na Czarnieckiej Górce nie ma żadnych przejść dla pieszych ani trasy dla rowerzystów, co stwarza niebezpieczeństwo dla poruszających się tą ruchliwą drogą wojewódzką - dodaje Iwona Boratyn.