MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W jaki sposób starać się o odszkodowanie za uszkodzenie samochodu w dziurze?

/ATA/
Jeśli z powodu dziury w drodze uszkodzimy auto trzeba zadzwonić na policję, zrobić zdjęcia i poszukać świadków zdarzenia.
Jeśli z powodu dziury w drodze uszkodzimy auto trzeba zadzwonić na policję, zrobić zdjęcia i poszukać świadków zdarzenia. Fot. Aleksander Piekarski
Bardzo łatwo uszkodzić auto na świętokrzyskich dziurawych drogach. A naprawa może być kosztowna. I dlatego, aby otrzymać odszkodowanie, trzeba zacząć działać natychmiast po zdarzeniu, które spowodowało uszkodzenie samochodu.

O wypłatę odszkodowania ubiegamy się zawsze u zarządcy drogi, który odeśle nas do ubezpieczyciela. Bez względu na to, kto jest gospodarzem ulicy, na której wpadliśmy w dziurę i zniszczyliśmy auto, zawsze pierwszym krokiem jest telefon na policję i cierpliwe czekanie na funkcjonariusza w miejscu zdarzenia. Jest to konieczne, bo bez opinii policji szanse na uzyskanie odszkodowania są nikłe. Świadkowie zdarzenia czy fotografie dziury i uszkodzeń pojazdu mogą nie wystarczyć, ale i o takie dowody warto zadbać.
Policjant powinien powiedzieć, na jakiej jesteśmy drodze i kto jest jej zarządcą. Podróżując głównymi trasami po województwie świętokrzyskim na pewno znajdziemy się na drogach krajowych lub wojewódzkich.

Wszystkie drogi krajowe w województwie są zarządzane przez Generalną Dyrekcje Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach.
- Podanie o wypłatę odszkodowania należy złożyć u nas albo w Warcie, gdzie jesteśmy ubezpieczeni. Trzeba opisać dokładnie miejsce zdarzenia, podać dzień i godzinę oraz warunki, w jakich do niego doszło. My wystąpimy do policji o potwierdzenie wypadku oraz napiszemy swoja opinię. Sprawdzimy, czy na drodze było ograniczenie prędkości i jaka była pogoda - informuje Małgorzata Pawelec, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach. - Dokumenty prześlemy do ubezpieczyciela i on zdecyduje, czy wypłata odszkodowania jest uzasadniona. Można też złożyć podanie w Warcie i wtedy jej pracownicy wstąpią do nas o przesłanie pozostałych, niezbędnych dokumentów.
Zaraz po wypadku można zadzwonić do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad pod całodobowy numer telefonu 041 366 39 36. choćby dlatego, aby drogowcy dowiedzieli się o dziurze, załatali ją, czy też przynajmniej oznakowali. Powiadomienie telefoniczne nie ma jednak wpływu na wypłatę odszkodowania.

Podróżując po głównych drogach możemy znaleźć się także na trasach należących do Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach. W takim przypadku postępowanie jest identyczne jak po wypadku na "krajówce".
- Zdjęcie lub powiadomienie telefoniczne o zdarzeniu nie jest konieczne - zapewnia Ewa Więckowska. - Niezbędne jest wezwanie policji, a potem przysłanie do nas podania z dokładnym opisem wydarzenia. Należy bardzo dokładnie podać miejsce zdarzenia, może to być jakieś charakterystyczny znak przy drodze, drzewo, kapliczka czy numer posesji, przy której to się stało. Wszystkie dokumenty przesyłamy do ubezpieczyciela.
Podobnie postępujemy, jeśli wpadniemy dziurę na terenie miasta. W Kielcach Miejski Zarząd Dróg oczekuje telefonicznego zgłoszenia wypadku pod numerami 041 362 15 69, 041 362 16 80.
- Nasz pracownik ocenienia sytuację na miejscu i zabezpiecza dziurę w drodze, aby inni kierowcy w nią nie wpadli. Jeśli kierowca ma taką możliwość, to powinien zrobić zdjęcie miejsca wypadku. To dodatkowo uwiarygodni zdarzenie - informuje Piotr Wójcik, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.

Najważniejsza jest jednak notatka z policji. Następnym krokiem jest opisanie całego wydarzenia, miejsca, czasu i okoliczności oraz naszych żądań.
- Sprawdzimy przedstawione informacje i dołożymy swoją opinię. Komplet dokumentów prześlemy do naszego ubezpieczyciela. Jego przedstawiciel oceni szkodę i oszacuje wysokość odszkodowania - dodaje Piotr Wójcik.
W mieście można trafić także na drogę osiedlową. Wówczas podanie składamy do zarządu spółdzielni mieszkaniowej, która zarządza terenem.
Z kolei poza miastem, jeśli zjedziemy z głównych tras, dotrzemy na drogi powiatowe i gminne. W tym przypadku także trzeba wezwać policję, a wniosek o odszkodowanie trzeba zgłosić do powiatowego zarządu dróg albo wójta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie