W Janowicach odnowiono cmentarz choleryczny i poświęcono symboliczny krzyż

Cmentarz choleryczny w Janowicach to miejsce, gdzie spoczywają szczątki osób, które w 1832 zmarły na cholerę oraz szczątki ofiar grypy hiszpanki, która dała o sobie znać w 1919 roku. O przeszłości miejsca mówiła radna Irena Guźla. - W 1831 i 1832 roku panowała cholera, która zdziesiątkowała mieszkańców Janowic - wspominała Irena Guźla. - Mieszkańcy, którzy zmarli na skutek tej choroby, zostali pochowani poza miejscowością. Z tego zrobiło się bardzo duże usypisko. Ludzie odchodzili do Boga w strasznych cierpieniach. Dlatego to usypisko nosi nazwę Męki Pańskiej. Miejsce należało odnowić, bo to 200-letnia historia.

Pieniądze na renowację cmentarza i odnowienie trzech miejsc kultu religijnego pochodziły z Funduszu Sołeckiego oraz sponsorów. Pomogły panie z Koła Gospodyń Wiejskich. - Kobiety na Niedzielę Palmową robiły palmy - przypomniała radna Guźla. - Palmy sprzedano, a zysk przeznaczono na odnowę cmentarza. To przeszło dwa tysiące złotych. Pieniądze pozwoliły kupić folię, bo teren trzeba było obłożyć folią. Na folię położyliśmy kamienie, które przekazali nam mieszkańcy Janowic.

W ten sposób, dzięki zaangażowaniu grupy osób, teren, na którym znajduje się cmentarz choleryczny zmienił się nie do poznania. O ogromnym zaangażowaniu mieszkańców mówiła podczas uroczystego poświęcenia Ewa Drzazga, zastępca wójta gminy Samborzec. Słowa podziękowania popłynęły w stronę radnej Ireny Guźli, która była inicjatorem odbudowy i zagospodarowania placu . - Ile tu młodych i starszych rak pracowało przy ułożeniu tego kamienia - mówiła Ewa Drzazga, wicewójt Samborca. - Wiem, że wiele rzeczy można było zrobić mechanicznie, ale od pani Ireny wiem, jak duże zaangażowanie było mieszkańców. Za to serdecznie w imieniu wójta i całej gminy dziękuję. Myślę, że to miejsce pokazuje nam, że pamięć ludzka cały czas żyje, że pamiętamy o tych którzy odeszli, którzy chorowali, którzy zginęli. To miejsce w formie takiego małego cmentarza i pomnika tym ludziom się należał. Dziękuję pani Irenie, sołtysowi i całej wsi, za to, że przyczynili się do tego, że możemy się tu spotkać.

Uczestniczący w wydarzeniu poseł Marek Kwitek powiedział, że poświęcenie odnowionego cmentarza cholerycznego oraz znajdującego się na nim krzyża, to wielka sprawa dla lokalnej społeczności. - Tu jest cały czas podkreślane, że jest to inicjatywa oddolna - mówił poseł Kwitek. - Inicjatywa społeczności lokalnej i przywracamy pamięć temu wydarzeniu, bo niewiele z nas miało świadomość, że tu jest taka mogiła.

W miejscu cmentarza cholerycznego zamontowano także pamiątkową tablicę na wielkim głazie. Udało się także odnowić figurę Krzyż pod Bożą Męką.

Po uroczystości na cmentarzu organizatorzy zaprosili na poświęcenie odnowionej figury Matki Bożej się przy budynku Szkoły Podstawowej oraz tzw. Krzyża Uwłaszczeniowego stojącego w centrum wsi.