W Kazimierzy Wielkiej powstaje placówka dla niepełnosprawnych dzieci. Roboty idą pełną parą [SONDA]

Powstaje tu pierwsza w województwie świętokrzyskim Regionalna Placówka Opiekuńczo-Terapeutyczna.
Harmonogram robót jest bardzo napięty, terminy gonią - wydaje się jednak, że budowlańcy wygrają wyścig z czasem. Także dzięki... pogodzie.

Wiosna... w grudniu

- To prawda, tak wspaniałej, prawie wiosennej pogody w grudniu się nie spodziewaliśmy. Możemy prowadzić bez przeszkód prace na terenie wokół budynku, a to jest teraz najważniejsze - podkreśla kierownik budowy Damian Pawlik.

Ekipa budowlana pracuje na okrągło - od poniedziałku do soboty; wolne są tylko niedziele. Budynek byłej „dwójki” od trzech tygodni ma nową elewację, główne roboty w środku zostały już wykonane. Dzisiaj kluczowym zadaniem jest zagospodarowanie otoczenia - działki o powierzchni pół hektara, na której znajduje się obiekt.

Morze zieleni

Agnieszka Kubicka i Jarosław Putowski pracują od kilku dni przy urządzaniu placu zieleni. Na ośmiu rabatach, o łącznej powierzchni 345 metrów kwadratowych, posadzą około 400 drzew, krzewów i kwiatów. Będzie pierwszy w Kazimierzy Wielkiej ogród sensoryczny, a „morze zieleni” tworzyć mają między innymi: sosny, jodły, wiązy, klony, magnolie, róże, lawendy czy bukszpany. Do tego mała architektura - ławki, kosze, ścianka wspinaczkowa.

Prawie gotowy jest plac zabaw. Zamontowano już urządzenia do rekreacji, trwa układanie nawierzchni z 600 „bezpiecznych” płyt.

- Te płyty są miękkie, bardzo sprężyste. Nawet jeśli dziecko spadnie z huśtawki, nie zrobi sobie krzywdy - mówi Damian Pawlik.

Czas bardzo w cenie

Jeżeli nie nastąpi gwałtowne załamanie pogody - a nic nie zapowiada ataku srogiej zimy - roboty budowlane mogą być zakończone jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Czas gra tu niebagatelną rolę, gdyż ze względu na procedury (konieczność rozliczenia dotacji z budżetu państwa) inwestycja powinna być zamknięta do 31 grudnia. Regionalna Placówka Opiekuńczo-Terapeutyczna ma zostać otwarta w pierwszym kwartale 2016 roku.