W środę po godzinie 19 w Szczukowicach sierżant sztabowy Sławomir Orawiec z kieleckiej drogówki dbał o bezpieczeństwo podczas protestów rolników, kierował kierowców na objazdy. W pewnej chwili podeszła do niego kobieta, która wiozła w audi ośmioletniego synka.
- Chłopiec obciął sobie w domu kawałek palca. Wystraszona mama pytała o jak najkrótszą drogę do szpitala, aby dowieźć do niego swoje dziecko. Czas w tym przypadku odgrywał ogromną rolę, bowiem kobieta zabezpieczyła odcięty kawałek palca – opowiada młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Kielcach.
Policjant powiadomił o wszystkim dyżurnego, po czym włączył w radiowozie sygnały świetle i dźwiękowe i pilotował mamę z dzieckiem do szpitala, omijając utrudnienia związane z protestami rolników.
- Chłopiec trafił pod opiekę lekarzy specjalistów – dodaje policjantka.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?