W MAN Bus Starachowice spotkanie związkowców z szefostwem. Wróci syrena sprzed lat?

Jak informuje Wojciech Puchała, szef Komisji Międzyzakładowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, spotkanie dotyczyło zmian w sferze produkcji i zatrudnienia. Oto w skrócie informacja przewodniczącego:

- (…) głównym tematem spotkania była informacja o podjętej decyzji przez Zarząd (MAN Bus- dop. red) o oddaniu produkcji dachów z zakładu MAN- a przy ulicy Ostrowieckiej, firmie zewnętrznej. Na obecną chwilę brak firmy, która przejęłaby tę produkcję. Pracownicy zatrudnieni przy produkcji dachów pozostaną w MAN, chyba, że sami okażą wolę odejścia do firmy, która przejmie tą produkcję. Następne w kolejce (do przekazania- dop. red.) mogą być "rurki", ale w tym temacie brak jeszcze decyzji. Następnym tematem zgłoszonym przez przewodniczącego NSZZ "Solidarność" były niedziałające czytniki kart na hali 55 i poprawa ich rozmieszczenia oraz problem z dostarczaniem części z magazynu na halę 10. Padła propozycja zgłoszona przez Utrzymanie Ruchu o zainstalowaniu syreny kończącej pracę. Kolejnym tematem było zwiększenie ekwiwalentu za samodzielne pranie odzieży. Zgłoszony został problem ze złą jakością jednorazowych ręczników do rąk. Padło pytanie o problemy z dostawą części z Izraela, na obecną chwilę takich problemów brak - pisze Wojciech Puchała.