W miejscowości Glinka policjanci skontrolowali dostawczaka. Za duży ładunek, niesprawny licznik

Okazało się, że auto przewozi blisko trzy razy tyle kruszywa, ile wolno było na nie załadować, a do tego nie działa w nim licznik przejechanych kilometrów. - W bazie danych mundurowi ustalili, że dowód rejestracyjny forda był dwukrotnie zatrzymywany, właśnie przez niesprawny licznik.

Kierowca oświadczył, że jest właścicielem auta od około 11 lat, a drogomierz nie działał od samego początku – informują policjanci. Raz jeszcze zatrzymali dowód rejestracyjny. Przyjrzą się też temu, dzięki któremu z diagnostów 29-latek odzyskiwał dokument.