W Neptunie Końskie bez zmian. Prezesem pozostaje Grzegorz Telka

Podczas poprzedniego walnego zgromadzenia, które odbyło się dnia 30. czerwca niczego wiążącego nie udało się ustalić.

Grzegorz Telka, który dotychczas był prezesem Neptuna, zrezygnował z tego stanowiska z powodów osobistych. Jak dowiedzieliśmy się od trenera Waldemara Szpiegi, prezes Telka chce teraz bardziej zadbać o swoje sprawy rodzinne, zdrowotne oraz o skupić się mocniej na prowadzeniu własnej firmy.

Podczas tamtego zgromadzenia nie udało się jednak powołać nowego zarządu klubu ponieważ... nie zgłosił się nikt chętny do stania się prezesem. Na nowym zgromadzeniu, które odbyło się w środę, dziesiątego lipca, został nim... ponownie Grzegorz Telka.

- W trakcie walnego zgromadzenia doszliśmy wraz z zarządem do wniosku, że pozostaniemy na naszych stanowiskach. Trudno mi teraz powiedzieć na jak długo i czy w klubie będą jakieś duże zmiany. W najbliższym czasie odbędziemy pierwszy trening i być może po nim zapadną jakieś decyzje. Na razie jednak ich nie ma - powiedział nam Grzegorz Telka.

Dodatkowo trener tego klubu, Waldemar Szpiega przedstawił nam plany transferowe na najbliższe dni i listę sparing-partnerów w okresie przygotowawczym do sezonu 2019/ 2020 w rozgrywkach czwartej ligi.

W środę odbyło się drugie walne zgromadzenie w klubie, natomiast w czwartek jedenastego lipca zespół z Końskich rozpocznie przygotowania do nowego sezonu.

Czwartoligowy Neptun ma również zaplanowanych kilka meczów sparingowych, a co ciekawe, w żadnym z nich jego przeciwnikiem nie będzie klub z regionu świętokrzyskiego.

Sparingów ma być łącznie sześć, a rywalami będą między innymi takie zespoły, jak: Pilica Przedbórz (spadkowicz z czwartej ligi łódzkiej), Szydłowianka Szydłowiec (radomska klasa okręgowa), Ceramika Opoczno (łódzka czwarta liga), Ceramika Paradyż (triumfator klasy A z Piotrkowa Trybunalskie-go), a do tego również Orzeł Wierzbica (radomska klasa okregowa).

Wielkich zmian w składzie być nie powinno

Nie zanosi się na to, by w Neptunie Końskie doszło do jakiegoś kadrowego trzęsienia ziemi. Okno transferowe powinno przejść raczej dużo bardziej spokojnie, niż w burzliwy sposób.

Już teraz wiemy, że z klubu odszedł Piotr Gardynik (25 meczów i siedem goli w ubiegłym sezonie) - od nowego sezonu będzie on reprezentował barwy ŁKS-u Probudex Łagów.

Do Skalnika Sulejów odszedł natomiast Dariusz Dutkiewicz (24 mecze i dwa gole w poprzednim sezonie). Jego nowy zespół będzie występował w łódzkiej klasie okręgowej, do której awansował po barażach.

Piotr Zieliński (dziewięć meczów, dwa gole) wyjechał natomiast do pracy w Warszawie i również nie będzie już dłużej piłkarzem Neptuna.

W odwrotną stronę, z Łagowa do Końskich, powędrował natomiast Bartosz Mali-nowski (24 występy i sześć goli w poprzednim sezonie).

Innym piłkarzem, który ma zasilić zespół prowadzony przez Waldemara Szpiegę jest Karol Stępnik z Nidy Pińczów (dziesięć meczów i sześć goli w ostatnich rozgrywkach).

- Karol faktycznie rozmawia z Neptunem i jest możliwe, że po sezonie zmieni barwy klubowe na zespół z Końskich - powiedział nam Artur Jagodziński, trener Nidy Pińczów, ligowego rywala Neptuna. - Sprawa w tej chwili nie jest jednak jeszcze przesądzona - dodał były prezes klubu Korona Kielce.

Laureaci Plebiscytu 2018 i ich kobiety - żony, narzeczone, dziewczyny	Świętokrzyskie zawodniczki jak modelki [AKTUALIZACJA]
Najprzystojniejsi sportowcy w świętokrzyskich klubach. Zdjęcia z prywatnych sesji!	Księża z diecezji kieleckiej mistrzami Polski w piłce nożnej! [ZDJĘCIA]