Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W powiecie włoszczowskim będą nowe wybory? To możliwe jeśli radni się nie pogodzą

Redakcja
Radni Rady Powiatu Włoszczowskiego czwartej kadencji nie mogą się dogadać i dwa przeciwne obozy ciągle robią sobie na złość.
Radni Rady Powiatu Włoszczowskiego czwartej kadencji nie mogą się dogadać i dwa przeciwne obozy ciągle robią sobie na złość. Fot. Rafał Banaszek
Rada Powiatu włoszczowskiego wciąż nie wybrała swoich władz. Radni dalej się kłócą i końca awantury nie widać… Powiat włoszczowski jest jedynym samorządem w województwie świętokrzyskim, gdzie nowo wybrani radni nie umieją się dogadać, tylko cały czas robią sobie na złość. Wtorkowa druga sesja trwała tylko… 15 minut, po czym znów trzeba było ją przerwać, bo nie przyjęto porządku obrad!

Będą ponowne wybory do Rady Powiatu?

Będą ponowne wybory do Rady Powiatu?

Jeżeli taka patowa sytuacja będzie trwać dłużej w Radzie Powiatu Włoszczowskiego, może dojść do… ponownych wyborów! Zgodnie z artykułem 29 Ustawy o samorządzie powiatowym "jeżeli rada powiatu nie dokona wyboru zarządu w terminie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia wyników wyborów przez właściwy organ wyborczy, ulega rozwiązaniu z mocy prawa". Wtedy przeprowadza się wybory przedterminowe. Do czasu wyboru zarządu powiatu przez nową radę, premier wyznacza komisarza, który pełni funkcję organów powiatu.

- Wstyd i hańba! - tak mieszkańcy Włoszczowy komentowali wtorkowe wznowione obrady Rady Powiatu. Z mandatu radnego zrezygnował oficjalnie Sławomir Krzysztofik (Prawo i Sprawiedliwość), który został wybrany w niedzielę na wójta gminy Secemin. Jego koalicyjny kolega Jarosław Ratusznik (Stowarzyszenie Rozwoju Ziemi Włoszczowskiej) zaproponował, żeby wygasić mandat Krzysztofika i Rafała Pałki (został wójtem Kluczewska), wybrać nowego przewodniczącego rady, po czym zakończyć obrady. A dopiero na następnej sesji uzupełnić skład rady o dwóch następnych kandydatów z listy Prawa i Sprawiedliwości.

- Znając uczciwość kolegów, z którymi pracowałem przez cztery lata, myślę, że nie dopuszczą do sytuacji, żeby wybory starosty odbyły się bez pełnego składu rady - powiedział radny Ratusznik.

Jednak opozycja w ośmioosobowym składzie nie zgodziła się na wygaszenie mandatów radnych prawicy i wniosek Ratusznika upadł. Porządku obrad też nie przyjęto. Wobec tego sesję trzeba było przerwać. Wszystko trwało kwadrans!

Trzecie podejście do wyboru nowych władz powiatu włoszczowskiego w przyszły czwartek, 16 grudnia o godzinie 15. Jednak po wtorkowym przedstawieniu, jaki zafundowali społeczeństwu ziemi włoszczowskiej rajcowie, na zgodę raczej się nie zanosi. Aczkolwiek szef Polskiego Stronnictwa Ludowego w powiecie starosta Ryszard Maciejczyk zapewnił nas we wtorek, że jest to możliwe i to już w przyszłym tygodniu!

Przypomnijmy,że większościową koalicję mogą utworzyć radni PiS i Stowarzyszenia Rozwoju Ziemi Włoszczowskiej pod warunkiem uzupełnienia składu rady o dwóch radnych PiS. Mandaty zdobyli ludzie, którzy wygrali także wybory na wójtów swoich gmin, w Radzie Powiatu zastąpią ich kolejni ludzie z listy PiS - to powinno być tylko formalnością. Niestety opozycja w skład której wchodzą PSL,SLD i Stowarzyszenie STOP Podziałom do tego nie dopuszcza.

Więcej o patowej sytuacji, jaka panuje w Radzie Powiatu, napiszemy w piątkowym wydaniu "Echa Włoszczowy".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie