Kamienica vis a vis wejścia do Parku Miejskiego zmieniła właściciela w 2010 roku. Miasto sprzedało ją na licytacji, uzyskując cenę 4 milionów złotych za opuszczony przez policję budynek. Oferentów było czterech i bili się o tę nieruchomość, doceniając atrakcyjne położenie w centrum miasta.
Niestety, przez lata w budynku znanym z ciekawej, secesyjnej fasady nic się nie działo, a front zaczęły szpecić liszaje odpadającego tynku. Zamiast ozdobą, kamienica w tak reprezentacyjnym miejscu, stawała się ruderą. By ją chronić, Wojewódzki Konserwator Zabytków podjął decyzję o wpisaniu budynku do rejestru zabytków.
Decyzja zapadła w ubiegłym roku i nie spodobała się właścicielce obawiającej się związanych z tym restrykcji nadzoru konserwatorskiego. Odwołała się ona do Generalnego Konserwatora Zabytków, ale ten po rozpoznaniu sprawy podtrzymał decyzję Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
- Najcenniejsza w budynku dawnej łaźni publicznej jest elewacja z ozdobnymi elementami oraz klatka schodowa - mówi konserwator wojewódzka Anna Żak-Stobiecka. -One zachowały się, resztę wnętrz przebudowywano wielokrotnie, wymieniono okna i dzisiaj nie mają wartości.
Anna Żak-Stobiecka podkreśla, że wpis do rejestru zabytków ma plusy i minusy. - Informowałam o nich właścicielkę. Korzyść to możliwość ubiegania się o dofinansowanie i pomoc w ratowaniu zabytkowego budynku - mówi.
Właścicielce przysługuje prawo odwołania się od decyzji Generalnego Konserwatora Zabytków do sądu administracyjnego, ale nie zmienia to stanu rzeczy: decyzja o wpisie do rejestru zabytków i objęcie ochroną są obowiązujące.
Zdaniem konserwator Żak-Stobieckiej sytuacja się zmieniła i obecnie właścicielka chce wykorzystać zabytkowe walory budynku. - Rozmawialiśmy z właścicielką o nadaniu nowej funkcji temu miejscu. Byłoby idealne na mieszczącą się na parterze restaurację i kameralny hotelik na górze. Dzięki temu, że do tej samej osoby należy niezabudowana działka obok zabytkowej kamienicy, istnieje możliwość rozbudowania obiektu, w hotelu niezbędna jest winda i tę można by umieścić na zewnątrz. Ostatnio rozmawialiśmy o termomodernizacji budynku: ociepleniu, izolacji fundamentów, wymianie pokrycia dachowego i wymianie okien. To podstawowe prace, niezbędne do utrzymania go w dobrym stanie. Świadczy to o tym, że remont zabytkowej kamienicy jest bardzo realny - dodaje konserwator.
Łaźnię publiczną obok parku otwarto w 1923 roku. Budynek zaprojektował znany architekt Wacław Nowakowski. Po wojnie mieściła się tu milicyjna izba dziecka.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz także: Flesz. Zakaz handlu w niedzielę - rząd wstrzymuje zmiany
Źródło: vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?