Podobno ma już, uwaga... ponad 2500 lat, a wywodzi się z dalekiej Persji. Do Polski to (nie)poważne święto trafiło dopiero w XVII wieku - za to zadomowiło się na dobre.
Bo Polacy to naród, który lubi się bawić, żartować, „wkręcać”, wpuszczać innych w kanał, płatać bliźnim figle i psikusy. Pierwszokwietniowe, niewinne kłamstewka to idealna okazja, żeby się wykazać. Oszukujmy zatem jutro na lewo i prawo; kogo się i jak się da. Byle z umiarem, zachowaniem zdrowego rozsądku. Pamiętając przy tym, że_na koniec musimy pozwolić „wkręconym” wrócić do równowagi: Prima Aprilis! Uważaj, bo się pomylisz!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
