W Suchedniowie policjanci surowo ukarali mężczyznę na hulajnodze. Co zrobił?

Rzecz wydarzyła się w poniedziałek po godzinie 12.30. Policjanci patrolujący Suchedniów oznakowanym radiowozem, zauważyli manewr 24-latka na hulajnodze.

- Na przejeździe kolejowym na ulicy Bugaj zamknęły się rogatki i zapaliło czerwone światło. Samochody zatrzymały się, ale mężczyzna jadący hulajnogą ominął je i wjechał za zamknięte rogatki

– relacjonował podkomisarz Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.

Policjanci skontrolowali 24-letniego mieszkańca gminy Suchedniów i ukarali go mandatem w wysokości dwóch tysięcy złotych.

- Mężczyzna tłumaczył policjantom, że zanim wjechał na torowisko, rozejrzał się czy nie nadjeżdża pociąg – dodawał podkomisarz Gwóźdź.

Przypomnijmy, zgodnie z obowiązującymi przepisami, hulajnogą elektryczną wolno poruszać się wyłącznie po ścieżce rowerowej z maksymalną prędkością 20 kilometrów na godzinę. Gdy nie ma ścieżki, wolno jechać po chodniku, ale jedynie z prędkością, jaką poruszają się piesi. By jeździć hulajnogą elektryczną, osoby w wieku od 10 do 18 lat muszą mieć kartę rowerową lub prawo jazdy AM czyli dawną kartę motorowerową. Za jazdę hulajnogą w dwie osoby można dostać 300 złotych mandatu. Za jazdę po alkoholu nawet 2,5 tysiąca.