W Tokarni kręcą hitową produkcję. "Raport Pileckiego" to jeden z najdroższych filmów [WIDEO, ZDJĘCIA]

Wielka produkcja

Szczegóły dotyczące dzieła trzymane są w dużej tajemnicy, ale z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że wśród aktorów znajdą się prawdziwe gwiazdy polskiego kina. Produkcja będzie zrobiona z naprawdę dużym rozmachem i z pewnością nie będzie przypominać skromnych filmów historycznych. Czeka nas wielkie kino.

W piątek na terenie Muzeum Wsi Kieleckiej znajdowało się mnóstwo statystów. Każdy z nich miał na sobie strój stylizowany na czasy wojenne. Kobiety wyglądały jak prawdziwe wieśniaczki z chustami na głowach oraz ciężkimi spódnicami. Mężczyźni w większości mieli na sobie białe koszule oraz spodnie na szelkach. To, co zwracało uwagę to również duża liczba koni.

Obecnie o filmie niedużo się mówi. Zarówno obsada, jak i inne szczegóły dotyczące projektu owiane są sporą tajemnicą. Wiadomo jednak, że podpisaniu umowy patronował premier Piotr Gliński. Film tworzy Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, partnerem produkcji jest TVP.

Scenariusz filmu oparty jest o życiorys polskiego żołnierza Witolda Pileckiego, rotmistrza kawalerii Wojska Polskiego, żołnierza Armii Krajowej, jednego z żołnierzy wyklętych, walczących w powojennym podziemiu niepodległościowym.

Kim był nasz bohater?

Witold Pilecki urodził się 13 maja 1901 roku w Ołońcu w północno-zachodniej Rosji. Jego rodzina posiadała korzenie szlacheckie, a dziadek późniejszego rotmistrza był uczestnikiem powstania styczniowego. Witold już jako młodzieniec brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej, między innymi w obronie Wilna, gdzie mieszkał z rodziną. Był zapalonym harcerzem oraz ułanem.
Po zakończonych działaniach zbrojnych został studentem Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie. Zła sytuacja materialna rodziny zmusiły go jednak do rezygnacji z nauki i podjęcia pracy zarobkowej. Pod koniec lat dwudziestych poznał swoją późniejszą żonę – Marię Ostrowską, z którą zamieszkał w rodzinnym majątku w Sukurczach.

Ochotnik do Auschwitz

Sielankę przerwał jednak wybuch II wojny światowej. Witold Pilecki został szybko zmobilizowany, dowodząc grupą ułanów, prowadził walkę z Niemcami w ramach wojny obronnej aż do 17 października 1939 roku. Po przegranej znalazł się w Warszawie, biorąc udział w założeniu konspiracyjnej Tajnej Armii Polskiej (TAP). W konspiracji działał pod fikcyjnymi nazwiskami – Tomasz Serafiński oraz Roman Jezierski.

W 1940 roku Pilecki zgłosił się jako ochotnik do przeprowadzenia działań wywiadowczych na terenie obozu w Auschwitz. Podczas łapanki w Warszawie pozwolił się aresztować. W Auschwitz otrzymał numer 4859.
Z przygotowanych przez niego raportów sytuacja więźniów przetrzymywanych w obozie w Auschwitz wyglądała tragicznie. Te docierały do Warszawy, a następnie do Londynu. Nie był to jednak koniec działalności Pileckiego. Na terenie obozu postanowił on założyć konspiracyjną organizację o nazwie Związek Organizacji Wojskowej. W połowie 1942 roku liczyła ona około 600 więźniów.
Wiosną 1943 roku na trop tajnej organizacji wpadło obozowe Gestapo. Awansowany przez generała Stefana Roweckiego „Grota”, komendanta głównego Armii Krajowej, na porucznika, Pilecki podjął decyzję o ucieczce. Zmuszony do ukrywania się używał konspiracyjnych nazwisk – Leon Bryjak oraz Jan Uznański. W 1944 roku za swoje zasługi został awansowany do stopnia rotmistrza kawalerii. Pilecki był również autorem ataku na obóz w Auschwitz. Ten jednak nie zyskał aprobaty ze strony dowództwa Armii Krajowej.

„Kochajcie swą ojczystą ziemię…”

Postępująca sowiecka ofensywa skłoniła polskie władze emigracyjne w Londynie oraz dowództwo Armii Krajowej, do powołania na terytorium okupowanego kraju, antykomunistycznej organizacji „Nie” („Niepodległość”), której Pilecki został członkiem. Jednocześnie walczył on w powstaniu warszawskim, a po jego upadku trafił do oflagu w Murnau.
Wkrótce po wyzwoleniu obozu przez wojska amerykańskie, Pilecki zaczął się przygotowywać do przerzutu do Polski. Do Warszawy dotarł w grudniu 1945 roku jako Roman Jezierski. Jego naczelnym zadaniem było przygotowanie siatki wywiadowczej, gromadzącej informacje na temat sytuacji w kraju.

Pileckiemu udało się zbudować sprawnie funkcjonującą sieć współpracowników i informatorów, która uzyskała wiadomości dotyczące działalności NKWD i UB. Wszystkie raporty trafiały do sztabu II Korpusu Polskiego we Włoszech. W tym czasie nie wykonał jedynego rozkazu jaki otrzymał – natychmiastowego wyjazdu na zachód. Witold Pilecki został aresztowany 8 maja 1947 roku, a następnie poddany bardzo brutalnemu śledztwu. Podczas jednej z rozmów z żoną miał jej powiedzieć, że „Oświęcim to jest przy tym igraszka”. Został oskarżony o szpiegostwo. Sądzono go razem z kilkoma innymi swoimi współpracownikami.

15 marca 1948 roku podobnie jak dwoje innych jego towarzyszy usłyszał wyrok, skazujący go na karę śmierci. Pomimo złożonej przez Pileckiego prośby o ułaskawienie, Bolesław Bierut nie skorzystał z przysługującemu mu prawa łaski. Wyrok wykonano 25 maja 1948 roku w więzieniu przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie. Do dziś trwają poszukiwania szczątków rotmistrza Witolda Pileckiego.

Jacek Pawłowicz pisał, że życiowym mottem Pileckiego było „kochajcie swoją ojczystą ziemię. Kochajcie swoją świętą wiarę i tradycję własnego Narodu. Wyrośnijcie na ludzi honoru, zawsze wierni uznanym przez siebie najwyższym wartościom, którym trzeba służyć całym swoim życiem”. Dziś Witold Pilecki jest symbolem niezwykłego i bezwarunkowego oddania ojczyźnie oraz patronem wielu ulic i szkół.

Największy aquapark w regionie już na finiszu

Czy mógłbyś zostać handlowcem? Test	Ruszyła budowa wielkiej tężni solankowej w Busku
Najbardziej absurdalne i najśmieszniejsze podatki	Ile zarabiają Polacy? Sprawdź, czy wiesz!