W sobotnie popołudnie 6 listopada 2010 roku padał deszcz a jezdnia była śliska. Audi A6, którym podróżowało pięciu mężczyzn z Ostrowca w wieku od 19 do 36 lat, przejeżdżało przez Wolę Jachową w gminie Górno.
- Z ustaleń wynika, że audi przejechało podwójną linię ciągłą. Kierowca autobusu jadącego z przeciwka zaczął hamować, ale to nic nie dało. Audi uderzyło bokiem w przód autobusu - opowiada prokurator Sławomir Mielniczuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach i informuje: - Zabrany materiał, w tym opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego wskazuje, że winę za wypadek ponosi wyłącznie kierowca samochodu audi, który umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa, rażąco przekraczając dozwoloną prędkość i w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 kilometrów na godzinę, jechał 130. Wszyscy jadący audi doznali bardzo poważnych obrażeń i w ich efekcie zmarli. Wobec śmierci sprawcy śledztwo zostało umorzone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?