- Ktoś musiał się naprawdę przyłożyć - mówi Andrzej Piwoński zastępca kierownika wydziału gospodarki Urzędu Miasta i Gminy Daleszyce. - W wiacie rozbito wszystkie szyby i to w drobny mak. Połamano także logo gminy i nazwę miejscowości.
Niestety, przystanek znajduje się w lesie, z dala od zabudowań i chociaż sprawę zgłoszono na policję szansa, że sprawcy zostaną złapani jest niewielka.
- To raczej nie mieszkańcy, oni doceniają to, że w razie deszczu czy wiatru mogą się schronić na przystanku - dodaje Piwoński.
Naprawa zniszczeń będzie kosztowała do 3 tys. zł. Gmina zamierza wprawić ponownie szyby. - Takie akty wandalizmu nie zdarzają się często. W ciągu ostatnich 2-3 lat to trzeci taki przypadek. Poprzednio na tym samym przystanku, ale po przeciwnej stronie drogi wybito szybę.
Większość przystanków na terenie gminy Daleszyce to nowoczesne wiaty o lekkiej konstrukcji. - One są bardzo estetyczne i funkcjonalne - dodaje Piwoński. - Jednak, jeśli wandale będą się na nich wyżywać pomyślimy o innych materiałach, wtedy naprawa nie będzie tak kosztowna.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?