MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wąsosz – "droga dobrej współpracy". W piątek otwarto kilometrowy odcinek głównego traktu

Marzena Kądziela
Dzięki dobrej współpracy samorządów różnego szczebla można wiele dokonać – przekonywali starosta konecki, Bogdan Soboń, burmistrz Końskich, Krzysztof Obratański i sołtys Wąsoszy, Lucjan Górecki.
Dzięki dobrej współpracy samorządów różnego szczebla można wiele dokonać – przekonywali starosta konecki, Bogdan Soboń, burmistrz Końskich, Krzysztof Obratański i sołtys Wąsoszy, Lucjan Górecki. Marzena Kądziela
Kto jakiś czas nie podróżował drogą powiatową z Końskich do Stąporkowa przez Czarną, ten postawi oczy ze zdziwienia wjeżdżając do Wąsoszy. Dlaczego? Bo obecnie główną drogą przez wioskę jedzie się jak po stole. A jeszcze dwa miesiące temu poknanie ulicy Przymiarki było wielkim wyczynem.

W piątkowe popołudnie na głównej drodze w Wąsoszy pomiędzy Końskimi, a Stąporkowem zebrali się mieszkańcy wioski, samorządowcy gminni i powiatowi, przedstawiiele firmy Budromost. Był starosta Bogdan Soboń, członek zarządu powiatu Dorota Duda, burmistrz Końskich Krzysztof Obratański i jego zastępca Krzysztof Jasiński, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Stanisław Mościński, mieszkańcy Wąsoszy na czele z sołtysem Lucjanem Górckim.Wszystko po to, by w uroczysty sposób otworzyć zmodernizowaną drogę o długości prawie jednego kilometra. Przez lata nawierzchnia była dziurawa jak ser szwajcarski. Była zmorą nie tylko dla mieszkańców wioski, ale i jadących z Końskich choćby do Świętokrzyskiego Centrum Rehabilitacji w Czarnieckiej Górze czy do sanktuarium w Czarnej. O remont zabiegał od dawna sołtys Wąsoszy Lucjan Górecki. W tym roku jego marzenie się spełniło dzięki dobrej współpracy samorządu miasta i gminy Końskie i powiatu koneckiego. Samorządy przeznaczyły na ten odcinek po blisko 180 tysięcy złotych. Droga ma obecnie 5,5 metra szerokości. Po jednej jej stronie znajduje się chodnik o szerokości 1,5 metra. Budowa odcinka o długości 995 metrów trwała około dwóch miesiący.

Najpierw oddaną inwestycję poświęcił ksiądz Sławomir Grocholak z Czarnej, potem zaś samorządowcy przecinali wstęgę. Ten symboliczny gest zakończył sześcioletni mieszkaniec Wąsoszy Filipek Nowak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie