Film "Gruby" w Szkole Podstawowej w Mąchocicach-Scholasterii
Film "Gruby" opowiada o chłopcu, który jest gnębiony przez swoich rówieśników z powodu tuszy. - W pewnym momencie z osoby dręczonej, sam staje się katem, oprawcą - zdradza twórca filmu, Mateusz Śliwa. - Bardzo rzadko się o tym mówi, a jest bardzo wiele osób, które cierpią i mają różne problemy z tego powodu - zauważa.
Główną rolę w filmie gra Jakub Wojtas, którego Mateusz Śliwa wypatrzył na festiwalu w Krakowie. To młody, ale dobrze rokujący aktor. Jest uczniem siódmej klasy Szkoły Podstawowej Sióstr Niepokalanek w Jarosławiu. - Gram grubszego chłopaka, nad którym inni się znęcają. Myślę, że to ważny temat i dobrze, że taki film powstaje - przyznał chłopiec.
Film poruszający ten ważny i trudny temat przemocy i dyskryminacji w szkolnym środowisku zobaczą najpierw zagraniczni widzowie. - Spróbujemy powalczyć o Złotą Palmę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes, a później o nagrody na festiwalach we Francji, Los Angeles, Nowym Jorku, Australii i w Polsce. Planuję też zamknięty pokaz dla społeczności szkolnej i rodziców - zapowiada.
W filmie, poza Kubą Wojtasem, zobaczymy aktorów Andrzeja Platę, Ewelinę Gronowską a także Liwiusza Falaka w roli wuefisty oraz uczniów Maćka i Bartka grających oprawców.
W pracę na planie zaangażowana jest też scenografka Joanna Biskup-Brykczyńska. - Choć nagrywamy w szkole i mamy już gotową scenografię, to trzeba ją trochę poprawić. Obecnie znajdujemy się w gabinecie pani dyrektor i moim zadaniem tutaj jest przygotowanie biurka i jego okolic, tak, by pokazać tylko to, co my kreujemy. W tym wypadku jest to praca naszej dyrekcji.
Na planie zdjęciowym pracy ekipy przyglądał się wójt gminy Masłów Tomasz Lato, który przez wiele lat był dyrektorem Szkoły Podstawowej w Mąchocicach-Scholasterii. - Z Mateuszem poznaliśmy się na planie filmu "Antek", który powstawał w Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni a udział w nim brał zespół Brzezinianki - wspomina wójt. - Wówczas reżyser zaproponował, aby kolejny film, uwrażliwiający na przemoc i brak tolerancji, powstał na terenie naszej gminy. Pierwsze rozmowy przerodziły się w konkrety. Uzyskaliśmy wszelkie zgody i ekipa przystąpiła do pracy. Myślę, że temat filmu jest bardzo ważny i powinien uczulić pedagogów, rodziców i całą społeczność. Kiedy temat jest ukrywany przez samego pokrzywdzonego i niezauważany przez innych, mogą powstawać sytuacje bez wyjścia prowadzące do bardzo trudnych, nieodwracalnych skutków. Uznałem, że taki film to nowatorska profilaktyka i cieszę się, że jest realizowany w naszej gminie.
Jak zauważa Joanna Broniek, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Stefana Żeromskiego w Machocicach-Scholasterii film będzie ważnym głosem w dyskusji. – Informację o nagrywaniu filmu w naszej szkole przyjęłam z dużą otwartością. Tym bardziej, że porusza on ważną kwestię bliską całej szkolnej społeczności. Mam nadzieję, że dzięki temu będzie się głośno mówić o problemie przemocy i braku tolerancji – mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?