Wędkarskie mistrzostwa w Suchedniowie. Zobacz na zdjęciach, jak połowili

W niedzielę 24 kwietnia na zalewie suchedniowskim rozegrano zawody o tytuł spławikowego mistrza koła. 14 wędkarzy z Suchedniowa przez kilka godzin rywalizowało, łowiąc metodą spławikową. Choć 20 - hektarowy zbiornik, na którym od kilku lat obowiązuje zasada "złów i wypuść" jest jednym z najlepszych łowisk w regionie i ryb jest tam mnóstwo, tym razem te duże nie brały. Do siatek trafiały głównie niewielkie płocie, a także pojedyncze leszcze, jazgarze i okonie. Największą rybę, pięknego okonia, złowił Tadeusz Turski. Po zakończeniu odbyło się komisyjne ważenie, po czym wszystkie ryby wróciły na wolność.
Wyniki zawodów:
Seniorzy:

1. Przemysław Fiślak (3190 gram)
2. Krzysztof Rózga (2520 gram)
3. Piotr Sitarski (1965 gram)
4. Grzegorz Ślusarczyk (1390 gram)
5. Mariusz Kazimierowicz (1010 gram)

Juniorzy:

1. Jakub Fiślak (1775 gram)
2. Antoni Adarczyn (505 gram)

Ojciec i syn, Przemysław i Jakub Fiślak, obronili zdobyte w ubiegłym roku tytuły mistrzów koła w Suchedniowie.

Przewidywałem, że będą brały małe ryby i to się sprawdziło. Łowiłem na 7 - metrowego bata, nęciłem gliną z jokersem (małe larwy ochotki - red.) i pinkę (larwy much), na haczyk zakładałem pinki. Cieszę się, że wraz z synem obroniliśmy tytuły - powiedział po zawodach Przemysław Fiślak.

Choć ryby brały słabo, łącznie złowiono ich prawie 15,5 kilograma, na jednego zawodnika przypadało średnio ponad kilogram ryb. - Przed wprowadzeniem zakazu zabierania ryb bywało, że wygrywał zawody ten, kto złowił dwie płotki. To pokazuje różnicę - podkreśla Tadeusz Przygoda, doświadczony zawodnik i były kapitan sportowy koła PZW w Suchedniowie.

1 maja na zalewie w Suchedniowie odbędą się spinningowe mistrzostwa koła, a 7 maja mistrzostwa wędkarskie służb mundurowych.

Zobacz galerię zdjęć z zawodów w Suchedniowie