MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Potężny pożar w miejscowości Podborek. Płonęła stodoła i budynki gospodarcze, ranny gospodarz. Zobacz zdjęcia

Elżbieta Zemsta
Elżbieta Zemsta
Pożar zabudowań w miejscowości Podborek.
Pożar zabudowań w miejscowości Podborek. PSP Staszów
Dwanaście zastępów straży pożarnej gasiło pożar zabudowań w miejscowości Podborek w gminie Rytwiany. Ogień zniszczył maszyny rolnicze, właściciel – ratując bydło – poparzył nogi. Po dramacie z pomocą ruszyli mieszkańcy - jest zbiórka i grupa z licytacjami, które mają wesprzeć poszkodowaną rodzinę.

Pożar zabudowań w miejscowości Podborek. W akcji 12 zastępów strażackich

Doszczętnie spłonęła stodoła w miejscowości Podborek w gminie Rytwiany w powiecie staszowskim. Ogniem objęte były też obora i budynek gospodarczy. Z pożarem walczyło 12 zastępów straży pożarnej.

O pożarze strażaków powiadomiono po godzinie 3 w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Dyżurny niezwłocznie zadysponował na miejsce zastępy straży pożarnej, po dojeździe okazało się, że pali się stodoła, obora i przyległe budynku gospodarcze. W pobliżu był też budynek mieszkalny zagrożony pożarem

– przekazywał brygadier Jarosław Juszczyk, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Staszowie.

W zdarzeniu ucierpiał właściciel posesji, który podczas ratowania bydła doznał poparzenia nóg. - Strażacy zabezpieczyli teren działań i udzielili pomocy poparzonemu właścicielowi. Następnie rozpoczęli akcje gaszenia budynków i obrony domu – wyjaśniał komendant Juszczyk.

Z obory udało się wyprowadzić 40 sztuk bydła, niestety ogień zniszczył maszyny rolnicze, które znajdowały się w budynkach.

W akcji uczestniczyło 12 zastępów straży pożarnych w sile 47 ratowników.

Zobacz zdjęcia z pożaru

„Echo Dnia" nieoficjalnie ustaliło, że pożar mógł być efektem zwarcia w instalacji jednego z pojazdów, które znajdowały się w w środku. A w budynkach miały być między innymi kombajn rolniczy, traktory i maszyny rolnicze. Według wstępnych szacunków straty mogą sięgać nawet dwóch milionów złotych.

Część z wyprowadzonych z obory byków uległa poparzeniu, na miejscu pracował lekarz weterynarii. Policjanci tymczasem prowadzili swoje czynności. – Zabezpieczono monitoring, który zainstalowany był na terenie gospodarstwa. Po ugaszeniu pożaru swoje czynności prowadził także biegły z zakresu pożarnictwa. Będziemy ustalać przyczyny i okoliczności tego zdarzenia – informowała aspirant Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.

Po pożarze ruszyła akcja pomocy. Jest zbiórka i grupa z licytacjami

Po dramacie ruszyła akcja pomocy. Mieszkańcy założyli zbiórkę w serwisie pomagam.pl oraz grupę z licytacjami na Facebooku. - Pożar dotknął bardzo dobrych ludzi, teraz my wszyscy możemy pomóc im ugasić ten pożar do końca - napisali do nas mieszkańcy, którzy chcą wesprzeć pogorzelców.

Celem tej zbiórki jest pomoc poszkodowanej pożarem rodzinie z Podborek a, aby ten cel osiągnąć prowadzimy aukcje i licytacje charytatywne

KLIKNIJ I WESPRZYJ NA POMAGAM.PL

KLIKNIJ I DOŁĄCZ DO GRUPY NA FACEBOOKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO PO HOLANDII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie