Najczęściej dzwonimy i umawiamy się z lekarzem rodzinnym na wizytę domową. Zazwyczaj nie ma z tym większego problemu - czasem trzeba trochę poczekać, ale nie są to jakieś odległe terminy. Natomiast już do wyjątkowych należą sytuacje, kiedy to do naszego domu przychodzi specjalista. Chory proszący o taką wizytę zazwyczaj słyszy: my na wizyty domowe nie chodzimy, nie mamy takiego obowiązku, NFZ nam za to nie płaci. Lekarz może przyjechać, ale prywatnie…
To podwójne wprowadzanie pacjenta w błąd. Po pierwsze lekarz specjalista, tak jak lekarz pierwszego kontaktu ma obowiązek - w razie konieczności - udać się do pacjenta do domu . Po drugie Fundusz za taką domową wizytę płaci i to dużo więcej niż za wizytę w poradni (od lipca tego roku, kiedy to wszedł nowy sposób rozliczeń z ambulatoryjną opieka specjalistyczną, kwota ta jeszcze wzrosła). Warto o tym pamiętać, kiedy w przychodni będą nas chcieli zbyć czy zasugerują zapłacenie z wizytę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
