Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiata przystankowa na rogatce krakowskiej rozpada się

Agata Kowalczyk
Przystanek na ulicy Jana Pawła II tuż za skrętem z Ogrodowej jako jedyny na krakowskiej rogatce nie został zmodernizowany, choć jest w fatalnym stanie technicznym.
Przystanek na ulicy Jana Pawła II tuż za skrętem z Ogrodowej jako jedyny na krakowskiej rogatce nie został zmodernizowany, choć jest w fatalnym stanie technicznym. Łukasz Zarzycki
Na rogatce krakowskiej wymieniono wszystkie wiaty z wyjątkiem jednej, a strach pod nią stać

Zardzewiały z odpadającymi kawałkami farby i blachy, tak wygląda przystanek na krakowskiej rogatce za skrętem w prawo z ulicy Ogrodowej. Strach na nim stać. Jako jedyny w tej okolicy nie został wyremontowany.

- To nie jest przesada. Strach stanąć pod tą wiatą, ponieważ odpadają od niej kawałki blachy, które mogą spaść na głowę. Moim zdaniem nie przetrzyma ona zimy, rozpadnie się. Inna sprawa, że taki przystanek nie wpływa na dobry wizerunek miasta. Jego brzydotę podkreśla to, że sąsiednie wiaty zostały pięknie zmodernizowane - mówi pani Magda.

Rozpadającą się wiatę dostrzegli też pracownicy Zarządu Transportu Miejskiego i jej dni są policzone. - Rzeczywiście jej stan jest katastrofalny - przyznaje Zbigniew Michnicki z Zarządu Transportu Miejskiego. - Przystanek nie został objęty modernizacją tak jak pozostałe na rogatce krakowskiej, ponieważ zostanie on zlikwidowany. Robimy to w trosce o bezpieczeństwo kierowców. Autobusy zatrzymują się na pasie drogowym i stanowią zagrożenie dla innych użytkowników drogi. Kierowcy, którzy skręcają z ulicy Ogrodowej wyjeżdżają wprost na stojący autobus, problem ze znalezieniem miejsca mają zjeżdżający w lewo z Seminaryjskiej. Gdy na rogatce krakowskiej był mniejszy ruch, przystanek tak nie przeszkadzał, ale z roku na rok jest on większy, a przebudowa sąsiedniego skrzyżowania i budowa ulicy Konstantego Miodowicza zwiększyła liczbę przejeżdżających samochodów.

Miejsce na nowy przystanek jest już gotowe. - Zostanie on przeniesiony o jakiejś 200 metrów, na ulicę Krakowską, tuż za skrętem z Jana Pawła II - tłumaczy. - Jest tam wybudowana zatoka, a kilka dni temu została ustawiona nowa wiata. Została ona przeniesiona z ulicy Grunwaldzkiej, z rejonu jednostki straży pożarnej, gdzie ustawiono ją przez pomyłkę. Teraz czekamy na oklejenie wiaty i jeszcze w listopadzie przystanek ma być uruchomiony.

Przenosiny dotyczą wszystkich linii autobusowych, które zatrzymują się na obecnym przystanku, z wyjątkiem „44”. Te autobusy jadą prosto w ulicę Ściegiennego i zabiorą pasażerów z przystanku przed Wojewódzkim Domem Kultury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie