[galeria_glowna]
W sobotnią noc wszędzie było znacznie lepiej. Klubową frekwencję zaczęli poprawiać uczestnicy wieczorów panieńskich i kawalerskich, o których od pewnego czasu zapomnieliśmy. Ostatnio tych grup balangowiczów nie spotykaliśmy w klubach, bo maj to miesiąc uznawany za niesłużący zawieraniu małżeństw. W sobotę na parkietach znowu zaroiło się od diabełków, króliczków i panien w welonach. Przyszli nowożeńcy szczególnie licznie występowali w Luvrze, co jest tradycją tego klubu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?